Mistrzowie funduszy hedge – Colm O’Shea
Na początku 2015 roku rynek napisał interesujący epilog do otwierającego książkę Hedge Fund Market Wizards wywiadu z Colmem O’Shea.
Na początku 2015 roku rynek napisał interesujący epilog do otwierającego książkę Hedge Fund Market Wizards wywiadu z Colmem O’Shea.
Atul Gawande*, ekspert zajmujący się efektywnością służby zdrowia, w opublikowanym w New Yorkerze artykule zwraca uwagę na problem nadmiernej ilości procedur diagnostycznych i zabiegów terapeutycznych wykonywanych w amerykańskiej służbie zdrowia. Sposób w jaki Gawande opisuje wspomniany problem pozwala dostrzec analogię z sektorem inwestycyjnym.
Dzisiejszy wykres dnia może być niespodzianką bo zdecydowanym faworytem, w opinii zapewne wielu obserwatorów rynku, powinien być wykres pokazujący gwałtowną korektę na rynku obligacji rządowych, na przykład wykres pokazujący wzrost rentowności niemieckich 10-latek.
Kilka miesięcy temu znalazłem interesującą opinię o przydatności w inwestowaniu danych makroekonomicznych. Brzmiała ona tak: gdyby dane makro były przydatne w inwestowaniu to nie byłyby darmowe.
Piętnasta rocznica szczytu bańki technologicznej na Nasdaq, która przypadła w marcu oraz pobicie, kilka tygodni później, historycznego rekordu to dobry pretekst by zwrócić uwagę na dwa błędy popełniane przy analizie rozgrzanych sektorów na rynku akcyjnym.
Wczoraj Polska dołączyła do grupy państw, które zdołały wyemitować obligacje rządowe z ujemną rentownością. W przypadku Polski chodzi o obligacje denominowane we franku szwajcarskim. Ministerstwo Finansów uplasowało na rynku 3-letnie obligacje o wartości 580 mln CHF i rentowności -0,21%.
Wall Street Journal opublikował wczoraj artykuł omawiający rosnącą rolę mediów społecznościowych (takich jak Facebook, Twitter czy Stocktwits) w procesie inwestycyjnym indywidualnych inwestorów.
Nie minęły trzy tygodnie od ostatniego przypomnienia na Blogach Bossy o spektakularnej hossie na chińskim rynku akcyjnym, na którym wskaźniki „cena do marzeń, cena do odwagi i cena do większego głupka” wydają się zastępować konwencjonalne metody rynkowej wyceny. W tym okresie główny indeks giełdy w Szanghaju „dołożył” kolejne 12,5%.
W listopadzie 2014 roku The Economist opublikował artykuł opisujący zadyszkę, w którą wpadły notowane na giełdach przedsiębiorstwa z sektora publicznego* (state-owned enterprises – SOEs) z rynków wschodzących. Z analizy The Economist wynikało, że od 2007 SOEs z rynków wschodzących pod wieloma względami (kapitalizacja rynkowa, zyski) spisywały się gorzej od globalnego rynku akcyjnego.