Inwestycyjna intuicja, jak fortuna, bywa kapryśna

Na Blogach Bossy poświęciliśmy sporo uwagi pojawieniu się Cathie Wood na inwestycyjnym firmamencie i bolesnemu upadkowi na ziemię. Sporo pisałem o Cathie Wood nie dlatego, że jej nie lubię, że jest złamanym drzewem, na które każdy komentator może wskoczyć ale dlatego, że jej historia ilustruje kilka fundamentalnych mechanizmów rynku akcyjnego i sektora inwestycyjnego.

Czytaj dalej >