Podglądanie przyszłości
Podglądanie przyszłości (look-ahead bias) to często popełniany błąd przez inwestorów testujących strategie inwestycyjne. Znalazłem dobry przykład ilustrujący jak łatwo jest popełnić tego typu pomyłkę.
Podglądanie przyszłości (look-ahead bias) to często popełniany błąd przez inwestorów testujących strategie inwestycyjne. Znalazłem dobry przykład ilustrujący jak łatwo jest popełnić tego typu pomyłkę.
Wśród entuzjastów rynku akcyjnego popularne jest powiedzenie, że w długim terminie na akcjach nie można stracić. Powiedzenie to ma swoje źródło w historii amerykańskiego rynku akcyjnego. Amerykańscy inwestorzy nigdy nie zanotowali dwudziestoletniego okresu z ujemnymi skumulowanymi stopami zwrotu.
Kilka kluczowych problemów związanych z analizą rynków akcyjnych utrudnia inwestorom wyrobienie sobie zrównoważonego podejścia do rynków wschodzących. To ważne zagadnienie także dla polskich inwestorów.
Annie Duke odnosiła spore sukcesy jako zawodowy gracz w pokera w pierwszej dekadzie XXI wieku. Później seria skandali zrujnowała jej reputację w środowisku pokerowym. Na początku 2017 roku wydała książkę Thinking in Bets: Making Smarter Decisions When You Don’t Have All the Facts i obecnie promuje ją w mediach.
Rozmawiali z nią między innymi Tracy Alloway i Joe Weisenthal z Bloomberga. W trakcie dyskusji Duke poruszyła kluczowy problem dla każdej osoby często podejmującej decyzje. Duke omówiła ogólne nastawienie, które jej zdaniem ułatwia podejmowanie dobrych decyzji.
W poniedziałek spróbowałem spojrzeć na ubiegłotygodniowe zamieszanie na amerykańskim rynku finansowym oczami indywidualnego inwestora i wyciągnąć z reperkusji rynkowego tąpnięcia praktyczne wnioski.
Ubiegłotygodniowe tąpnięcie na amerykańskim rynku akcyjnym nie było spektakularne pod względem wysokości dziennych spadków. Okazało się jednak wyjątkowe pod względem gwałtowności zmiany rynkowych nastrojów.
Szef sztabu Białego Domu prezydenta Obamy powiedział w 2008 roku, że nie można marnować okazji jaką oferuje poważny kryzys. Rahm Emanuel miał na myśli przeprowadzenie kosztownych politycznie reform. Inwestorzy, z równym entuzjazmem powinni wykorzystywać zawirowania na rynku do ulepszania swojego procesu inwestycyjnego.
Przez kilka pierwszych lat ożywienia gospodarczego w USA inwestorzy z niepokojem śledzili zestawienie pokazujące skumulowane straty na amerykańskim rynku pracy. Część komentatorów nazywała ten wykres najbardziej przerażającym zestawieniem danych z rynku pracy w historii.
Ekonomista i członek Rady Polityki Pieniężnej w latach 2010-2016 wyraził wczoraj opinię, która powinna uzmysłowić inwestorom, że działają w kompletnie innym systemie bodźców niż medialni eksperci czy politycy.
Na Blogach Bossy podkreślamy wartość płynącą z dążenia do zrozumienia zasad działania wehikułów inwestycyjnych i strategii, z których korzystają inwestorzy.