Anomalie nie są zagrożone

Wspominałem kiedyś, że inwestorzy lubią się zamartwiać. W ostatnim czasie popularnym pretekstem do zmartwień są konsekwencje strukturalnych zmian na rynkach, na których coraz większą rolę odgrywają pasywne wehikuły inwestycyjne. W kurczącym się segmencie aktywnego handlu rozpychają się algorytmy. Część inwestorów obawia się, że te procesy doprowadzą do spadku liczby anomalii rynkowych a tym samym rynkowych okazji.

Czytaj dalej >