Kochajmy algorytmy

Ludzie powinni wiedzieć, że najpierw wróg wyglądał, jak przedmioty codziennego użytku: samochody, budynki, telefony. A później, kiedy roboty zaczęły się same projektować i produkować, ich świat nadal wyglądał znajomo, lecz sprawiał wrażenie zniekształconego, jak ludzie i zwierzęta z innego wszechświata stworzonego przez innego Boga. Maszyny, które nas atakowały, pochodziły nie tylko z naszych sennych marzeń, lecz także z koszmarów. Daniel Wilson. Robokalipsa

W sobotę, 6 września 2008 roku w serwisie Google News pojawiła się informacja dotycząca spółki lotniczej United Airlines. Artykuł informował o złożeniu przez firmę wniosku o upadłość. Wiadomość o tym opublikowana została w serwisie Bloomberg, a później w kolejnych mediach. Podczas otwarcia poniedziałkowej sesji na giełdzie w Nowym Jorku, cena akcji United Airlines spadła o z około 12 dolarów do 3 dolarów. Handel akcjami został wstrzymany. Po odwieszeniu kurs odzyskał znaczącą część spadku (handel zakończył się w okolicach 11 dolarów).

Czytaj dalej >

10 proc. zysku rocznie na pożyczonych pieniądzach

Chińskie firmy potrafią zarobić nawet 10 proc. zysku rocznie na pożyczonych pieniądzach dokonując specyficznej formy tzw. carry trade; przejęcia dokonywane przez gigantów technologicznych, firmy takie jak Google, Amazon, Apple, Facebook i Microsoft nie ograniczają konkurencji na rynku. To tylko niektóre z wniosków z najciekawszych badań naukowych dotyczących rynku kapitałowego.

Czytaj dalej >

Giełda spełnia kryteria piramidy finansowej – twierdzi autor książki „Ponzi Factor”

Giełda bardzo przypomina piramidę finansowej, ponieważ jest to system, w którym większość zysku obecnych inwestorów pochodzi z gotówki płaconej przez innych inwestorów – pisze Tan Liu w książce „The Ponzi Factor: The Simple Truth About Investment Profits”.

Czytaj dalej >

Tylko dziesięć lat

Gdybyśmy zapytali kogoś (w Polsce) jeszcze dziesięć lat temu, czy wyobraża sobie, że może korzystać z innego systemu operacyjnego niż Windows, prawdopodobnie popatrzyłby na nas z niedowierzaniem.

Korzystam z Windows od momentu, gdy instalowało się z kilku dyskietek wersję 3.11 tego systemu. Do dziś wykorzystuję od czasu do czasu różnego rodzaju komendy systemu MS-DOS (Windows właściwie był początkowo nakładką na ten system operacyjny). Co więcej czasem w sytuacjach krytycznych ta znajomość pozwalała wybrnąć z różnych kłopotów, gdy komputer nie chciał współpracować.

Czytaj dalej >

Problemy z wyceną spółek technologicznych

W ubiegłym tygodniu do obozu zwolenników tezy o bańce spekulacyjnej w sektorze nowych technologii dołączył David Einhorn. Fundusz Einhorna otworzył krótkie pozycje na grupie spółek technologicznych a zarządzający spodziewa się, że wybrane spółki czeka nawet 90% przecena gdy rynek zacznie stosować wobec nich konwencjonalne metody wyceny.

Czytaj dalej >