Kochajmy algorytmy

Ludzie powinni wiedzieć, że najpierw wróg wyglądał, jak przedmioty codziennego użytku: samochody, budynki, telefony. A później, kiedy roboty zaczęły się same projektować i produkować, ich świat nadal wyglądał znajomo, lecz sprawiał wrażenie zniekształconego, jak ludzie i zwierzęta z innego wszechświata stworzonego przez innego Boga. Maszyny, które nas atakowały, pochodziły nie tylko z naszych sennych marzeń, lecz także z koszmarów. Daniel Wilson. Robokalipsa

W sobotę, 6 września 2008 roku w serwisie Google News pojawiła się informacja dotycząca spółki lotniczej United Airlines. Artykuł informował o złożeniu przez firmę wniosku o upadłość. Wiadomość o tym opublikowana została w serwisie Bloomberg, a później w kolejnych mediach. Podczas otwarcia poniedziałkowej sesji na giełdzie w Nowym Jorku, cena akcji United Airlines spadła o z około 12 dolarów do 3 dolarów. Handel akcjami został wstrzymany. Po odwieszeniu kurs odzyskał znaczącą część spadku (handel zakończył się w okolicach 11 dolarów).

Czytaj dalej >

Czytać między wierszami

Śledziłem dzisiaj dość dokładnie echa medialne i wypowiedzi analityków na temat zapowiedzi premiera Donalda Tuska w sprawie tzw. interwencji walutowej mającej powstrzymać osłabienie krajowej waluty. W pierwszym odruchu miałem wrażenie, iż premier pomylił słowa i zapowiedział walkę z trendem. Jednak gdzieś z tyłu głowy kołatało mi się, że takie zapowiedzi – wymiany waluty ze środków unijnych na rynku – miały miejsce już wcześniej i krytyczny pośpiech analityków wydał mi się przesadzony.

Czytaj dalej >