Impet jednej sesji –rewizyta
Z powodu pewnego obrazka postanowiłem ponownie odwiedzić temat wpływu spadkowych i wzrostowych dni na giełdzie na notowania kolejnej sesji.
Z powodu pewnego obrazka postanowiłem ponownie odwiedzić temat wpływu spadkowych i wzrostowych dni na giełdzie na notowania kolejnej sesji.
Relatywnie rzadko motywy giełdowe pojawiają się w kinematografii. Szkoda, z tego co dzieje się w tym świecie na co dzień można by zrobić całkiem emocjonujący i długi serial typu „M jak cośtam”, i to z solidną treścią 🙂
Zastanawiam się ile nauczył Polaków obecny spór o składki do OFE… Być może ciekawym tego miernikiem byłby sondaż pokazujący ilu aktywnych zawodowo wybrałoby ZUS zamiast OFE przed a ilu po całej tej, było nie było, pouczającej debacie.
Koniec roku tuż tuż. Zima atakuje, Mikołaj w drodze… Zbliża się ostatnia w tym roku okazja aby samemu sobie zrobić prezent – jeśli nikt o nas nie pomyślał – założyć IKE i zacząć oszczędzać na emeryturę, a przy okazji – nie płacić od tego podatku. Otrzymujemy dwa prezenty w jednym. Jeśli IKE już mamy – nic straconego 🙂 – zawsze można dopłacić, jeśli jeszcze nie wykorzystaliśmy całego limitu, jaki mamy do dyspozycji w roku 2010 roku (9.579 zł). Możemy mieć przysłowiowego „wróbla w garści i gołębia na dachu” naraz. Po pierwsze – oszczędzamy na emeryturę, a po drugie – oszczędzamy bez podatku.
Od kilku miesięcy klienci DM BOŚ mogą korzystać z aplikacji bossaAPI. W odróżnieniu od wielu innych usług, propozycji czy narzędzi oferowanych przez biura maklerskie to nie skupia na sobie, aż tak ogromnego zainteresowania. Przede wszystkim ze względu na konieczność podstawowych zasad programowania. Mimo tego bossaAPI jest wykorzystywane bardzo aktywnie. Może nie widać tego po aktywności uczestników na specjalnym forum (dla zalogowanych użytkowników bossa.pl), ale jak się okazało na ostatnim szkoleniu w Gdańsku powstają już na tej bazie całkiem złożone aplikacje.
Kiedy w środę wieczorem popłynęła w świat informacja o tym, jakie działania podejmie, FED, aby stymulować wzrost gospodarczy w USA, została ona przyjęta, jako zaproszenie do zakupów akcji i surowców.
Wyobraź sobie, że masz do dyspozycji dwa mechanizmy. Jeden dłużej działający, szybciej reagujący, wyśmienicie sprawdzający się w sytuacjach nagłych zagrożeń, choć nie zawsze dobrze oceniający sytuację. Drugi – ze znacznie krótszą historią działania (mniej doświadczony), reagujący wolniej, za to dokładniej analizujący wszelkie pozytywne i negatywne aspekty sytuacji, wyśmienicie sprawdzający się wszędzie tam, gdzie potrzebna jest pomysłowość, czasem jednak zbyt wolny gdy potrzebna jest . Z którego wolałbyś korzystać do spekulacji na giełdzie?
Pierwszy dzień obrotu ETF-em na WIG20 już za nami. Obrót wyniósł podczas tej pierwszej sesji 1754 udziały, a jego wartość zamknęła się w 923 tys. złotych – niewiele mniej niż obrót akcjami znajdującego się w WIG20 – Biotonu. Od czegoś trzeba jednak zacząć 🙂
Uparcie walcząc z niezrozumiałą tendencją, by w stosunku do aktywności giełdowej unikać słów: „gra na giełdzie, spekulacja” (ostatnio kilka dni temu Jacek Socha w Radio Tok FM – „gra sie na instrumentach”) dziś soczysty fragment dotyczący giełdy, pochodzący z „Ateneum – pisma naukowego i literackiego” z 1898 roku.
Analiza techniczna to setki różnego rodzaju narzędzi. Bardzo popularnych, mniej popularnych i zupełnie egzotycznych, które od czasu do czasu zostają spopularyzowane i zaczynają żyć własnym życiem.