Apple w roli Świętego Mikołaja
Listopadowa przecena na WallStreet wprowadziła nieco nerwowości na rynkach. Analitycy i komentatorzy przerzucają się tezami, co stoi za słabością rynku, więc warto rzucić okiem na jeden z elementów, który wiosną był wynoszony do rangi fundamentu byczych sukcesów a dziś jest pomijany, gdy ocenia się słabość rynku. Tym elementem jest zachowanie spółki Apple.