„Stock trader’s almanac” (Almanach traderów akcyjnych) to jak biblia inwestujących w akcje przy pomocy wzorców, więc nie może nie znaleźć się w tym wątku jako przykład tego, o co z tym działaniami na wzorcach chodzi.
______________________________________________________
Tematy prezentowane w tym cyklu do tej pory:
- Powtarzalność zjawisk rynkowych i jak korzysta z nich W.Buffett -> część 1
- Czym są wzorce inwestycyjne -> część 2
- Zalety stosowania wzorców w praktyce -> część 3
- Wady stosowania wzorców: niestacjonarność -> część 4 , złuda (nie)działania -> część 5 , zanikanie efektywności -> część 6, ułomny transfer wiedzy-> część 7 , podatność na manipulacje-> część 8 , ignorowanie przewagi-> część 9, chybione cele -> część 10, uznaniowość zastosowań-> część 11
- Losowość zabijająca skuteczność wzorców-> część 12 , losowość w Analizie Fundamentalnej-> część 13. losowość w Analizie Technicznej-> część 14
- Praktyczny przykład problemów z wzorcami-> część 15
- Ruletka a intuicyjne wykrywanie wzorców-> część 16
- Wiedza ukryta, czyli intuicyjne inwestowanie -> część 17
- Jeśli się uczyć, to od najlepszych-> część 18
- Kwestia działania wzorców w AT i AF -> część 19
- Poprawny proces użycia wzorców w AT -> część 20
_______________________________________________________
Po kolei więc mała prezentacja Almanachu w kilku najważniejszych punktach, które w pewnym momencie dla wielu inwestorów okażą się bardzo znajome.
Po pierwsze: cykliczny periodyk
Ukazuje się raz do roku, z numerem danego roku, tuż przed jego rozpoczęciem. W 2024 roku mamy 57. edycję.
Po drugie: kalendarz
Książkowy format, ale przypomina i w zasadzie jest rodzajem rozbudowanego kalendarza.
Są w nim po kolei wszystkie dni roku, niektóre z ważną statystyczną informacją rynkową, inne tylko z jakimś cytatem znanych ludzi, nie tylko z tego biznesu. Dla przykładu ten tydzień:
Po trzecie: autor
Twórcą i wydawcą od 1968 roku był Yale Hirsch, autor także kilku innych książek o inwestowaniu opartym o statystyczne zależności. Po jego śmierci zajmuje się wszystkim jego syn Jeffrey, który także prowadzi na bieżąco stronę internetową z tematami zawartymi w Almanachu.
Po czwarte: znane efekty rynkowe
Ów Almanach dokumentuje co roku w detaliczny sposób pewne cykliczne efekty, które odkrył w danych właśnie Yale Hirsch i zajął się ich ujawnianiem, a cała branża na okrągło analizuje je w okresach ich występowania.
Są to efekty doskonale znane, takie jak:
– Santa Claus Rally,
– Efekt Stycznia,
– barometr styczniowy (jakie pierwsze 5 dni stycznia, taki cały miesiąc, jaki styczeń taki cały rok),
– Sell in May,
– cykl prezydencki w USA,
– najlepsze i najgorsze miesiące dla akcji,
– zmiany w poszczególne dni tygodnia,
– strojenie witryn na koniec miesiąca i kwartału,
– pierwszy dzień miesiąca,
– roczne uśrednione przebiegi indeksów,
– efekt weekendu,
– efekt wolnych dni świątecznych,
– aura dnia Trzech Wiedźm.
Ale i mniej popularne:
– wskaźnik „grudniowego dołka”,
– najlepsze i najgorsze godziny handlu w czasie sesji w USA,
– najlepsze i najgorsze daty w roku,
– cykle sektorowe,
– Super 8 dni miesiąca.
I wiele innych. Wszystkie chronologicznie powiązane z upływem dni w danym roku. Sami zresztą i na blogach i na X od czasu do czasu je opisujemy, także w statystykach odnośnie GPW.
//Na marginesie: odkryłem w tegorocznej edycji, że Efekt Stycznia wygląda zupełnie inaczej niż zwykle się to w mediach analizuje. Pokażę w szczegółach w jednym z najbliższych wpisów//
Po piąte: praktyczna wartość
Wykorzystanie tych wszystkich efektów w realnym inwestowaniu pozwala Hirschom prowadzić zarządzane portfele, które przynoszą łączny zwrot w historii 2 razy wyższy niż pasywny portfel S&P500 (podaję to za informacjami dostępnymi w Almanachu).
Po szóste: wzorce
To jest właśnie to, co nas w tym cyklu interesuje, więc 2 zdania o tym właśnie.
Wzorce to nic innego jak pewnego rodzaju anomalie w danych giełdowych, nieefektywności, które się regularnie powtarzają, które daje się opisać i w dużej mierze policzyć ich skutki dla rynków, a w rezultacie wykorzystać w praktycznym inwestowaniu. W naszym codziennym życiu inwestorskim opieramy się w głównej mierze na wzorcach proponowanych przez AT i AF, choć dość rzadko, jak wspominam przez cały ten cykl, poddajemy je rzeczywistej obróbce, testom, ustaleniu wiarygodności i przydatności. A to wzorce są przecież podbudową Przewagi, bez której aktywne inwestowanie zamienia się w wydmuszkę.
To, co pokazuje Almanach, to wzorce powiedzmy statystyczne. Można je odszukać i sprawdzić za pomocą prostego arkusza kalkulacyjnego. W tym przypadku ich powtarzalność trwa od dekad, choć w międzyczasie zmieniła się lub przesunęła nieco ich trafność i skuteczność. Nadal jednak da się z nich korzystać. Ich zaletą jest bardzo prosta możliwość testowania i sprawdzania wiarygodności, ale także i wprowadzania modyfikacji wraz ze zmieniającymi się rynkami.
Część z nich da się w jakiejś mierze wytłumaczyć deterministycznie (np. Efekt Stycznia), co zresztą robi i sama nauka. Część po prostu jest cyklicznie powtarzającymi się zjawiskami, których w deterministyczny sposób nie da się prosto wyjaśnić, ale to w niczym nie przeszkadza, by z nich korzystać. Być może w jakiejś mierze zaczęły działać jako samosprawdzające się przepowiednie. A być może związki te wykryje nam AI, już trwają takie prace.
Jest to na tyle proste, że dosłownie każdy może w ten sposób grzebać w danych i znajdować swoje własne wzorce. Co jednak ważniejsze – taka robota daje dowód do ręki, że tego rodzaju wzorce mają praktyczną wartość w inwestowaniu, a przy tym dokładnie pokazują w jakich warunkach taką wartość uzyskać. Nie inaczej posługuje się nim najlepszy na tej planecie gracz algorytmowy- Jim Simons. Nie każdy polubi taką statystyczną grzebaninę, ale dobrze wiedzieć, gdzie i jak w tej branży można znaleźć konfitury.
CDN
—-kat—
p.s. Na naszych mediach blogowych dyżuruję w każdy wtorek i piątek, wrzucając teksty czy tweety. To wówczas mnie najłatwiej złapać. W inne dni moja aktywność spada, dlatego czasem trzeba poczekać na odpowiedź.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.