Bezpieczna przystań

Bezpieczna przystań, safe haven, czasami przekształcana w heaven, i choć w tym wypadku czasami mogłaby się stać niebem, często okazuje się piekielnym zakątkiem inwestora, pełnym bólu, strat, złości i rezygnacji.

Każdorazowo silne załamanie cen na rynkach akcji sprawia, że inwestorzy zaczynają poszukiwać aktywów, które mogą zaoferować bezpieczeństwo. Co ciekawe, choć naturalne wydaje się kierowanie swoich pieniędzy w papiery faktycznie wiązane z niskim ryzykiem – bony skarbowe, obligacje rządowe (oczywiście niektórych tylko państw), to jednak część inwestorów szuka bezpieczeństwa i spokoju w przedziwny sposób. Wybór jest tak kuriozalny, że efekty mogą się zakończyć kaftanem bezpieczeństwa. Wystarczy wpisać w wyszukiwarki hasło „bitcoin” i „safe haven” lub „bitcoin” i „bezpieczna przystań”, by otrzymać teksty, w których autorzy zupełnie poważnie rozważają taką opcję. W aktywie o szaleńczej zmienności upatrują ochrony przed zmiennością na rynku akcji. Szacunek.

Czytaj dalej >

Jak zbankrutowały Stany Zjednoczone

W 1933 r. amerykański rząd ogłosił bankructwo tzn. wydał akt prawny którego skutkiem było zmniejszenie wartości, także rządowych długów, o 40 proc. – pisze Sebastian Edwards w książce .„American Default: The Untold Story of FDR, the Supreme Court, and the Battle over Gold”.

Czytaj dalej >

Wykres dnia: Metalowe ostrzeżenie

W codziennych komentarzach rynkowych rynek surowcowy sprowadzany jest zwykle do ropy i czasami złota. Pierwszy komentuje się głównie przez pryzmat wpływu na gospodarkę, a drugi jako sentyment wobec ryzyka lub w kontekście relacji ceny z dolarem. W efekcie w tle pozostają inne rynki surowcowe, którym nie poświęca się wiele czasu. Bilansem jest pomijanie ostrzeżeń, które wysyła dziś rynek metali przemysłowych.

Czytaj dalej >

Zapomniane złoto

Dawno na blogach bossy nie gościł rynek złota. Nasza wyszukiwarka pokazuje, iż ostatni tekst na temat złota pojawił się w 2016 roku. Może notki na blogach nie są najlepszym wskaźnikiem, ale zgodzimy się, iż złoto spadło z radarów inwestorów. Przestało być zwyczajnie modnym tematem i – co ważniejsze – nie spełniły się czarne scenariusze upadku, inflacji i generalnie końca świata, na jaki liczyli miłośnicy złota.

Czytaj dalej >

There’s No Business Like Show Business

Ropa naftowa – co najmniej 100 dolarów, złoto 1500 dolarów, EURUSD 1.43 i Bitcoin poniżej 1000 dolarów. Oto moje szokujące-czarno-łabędziowe prognozy na rok 2018. Została jeszcze GPW i poziomy indeksów. No to niech będzie – WIG poniżej 58 000 pkt.

Zanim rozpoczniemy coroczne typowanie prognostyczne, pozwoliłem sobie na prognozy, które wpasowują się w coraz modniejszy ostatnio nurt – zaszokujmy wszystkich. Młodsi stażem uczestnicy rynków powinni mieć świadomość tego, że prognozy jakie zalewają media na początku każdego roku mają więcej z show-biznesu, niż z jakiejkolwiek metody analitycznej.

Czytaj dalej >

Powtórka z historii

Stali czytelnicy naszych blogów wiedzą, iż unikamy komentowania zjawisk politycznych, a zwłaszcza wydarzeń z lokalnej sceny politycznej. Proszę zatem nie traktować dzisiejszej notki w kategoriach otwarcia nowego frontu walki o popularność. Niemniej wczorajsza decyzja polskiego rządu o połączeniu funkcji strażnika finansów z funkcją ministra od stymulacji jest dobrą okazją do szerszego spojrzenia na świat, który zdaje się być za rogiem. Witajcie w świecie Keynes’a.

Czytaj dalej >