Złote pytania

Za nami chyba najnudniejszy komunikat FOMC w ostatnich miesiącach. Brak podwyżki stóp procentowych i brak sygnału, kiedy może pojawić się pierwsza. Jeśli uwzględnić kropeczki, jakimi członkowie Fed wróżą wydarzenia w bliskiej perspektywie, to całość wczorajszego sygnału ze strony Rezerwy Federalnej sprowadza się do tezy – jest nudno i będzie nudno przez miesiące, nawet jeśli podniesiemy stopy procentowe. Dlatego zostawiamy nudziarzy na  boku i spoglądamy na rynek złota, który zdaje się być w ciekawym punkcie.

Czytaj dalej >

Wykres dnia: Utracony blask złota

W ostatnim tygodniu rynek złota zdawał się mieć wszystko, by znów stać się bezpieczną przystanią. Tragedia na Ukrainie, wojsko izraelskie w Strefie Gazy i wzrost cen ropy to mieszanka, która przed trzema laty byłaby bazą do uzasadnienia nowego rekordu. Jednak piątek do piątku kruszec stracił ponad 2 procent zostawiając z nadziejami kupujących klasyczne zachowania.  Oczywiście część tej słabości, to efekt mocnego dolara, ale czy tylko?

Czytaj dalej >

Jeśli koniec dekady złota, to…

Rynek znów zakpił z przewidywaczy. Kryzys, końce świata, rozpad strefy euro, masowe upadki banków, deflacja, inflacja, wojna atomowa za rogiem i wszystko inne mówiło, iż złoto jest najlepszą inwestycją. Te wszystkie ratio do srebra, indeksów, inflacji kolejny raz okazały się tylko narzędziami zdatnymi do analiz historycznych i stanowiły małą wartość, jako narzędzie prognostyczne.

Czytaj dalej >