Wzrost ceny czyni cuda
Tydzień temu pisałem o badaniu analityków Banku Rozrachunków Międzynarodowych, z którego wynikało, że ¾ inwestorów detalicznych zaczęło inwestować w bitcoina po tym jak jego cena przekroczyła 20 000 USD.
Tydzień temu pisałem o badaniu analityków Banku Rozrachunków Międzynarodowych, z którego wynikało, że ¾ inwestorów detalicznych zaczęło inwestować w bitcoina po tym jak jego cena przekroczyła 20 000 USD.
Jeśli w ostatnich 12 miesiącach mieliście ochotę przystąpić do tańca na rynku kryptowalut, to wykres Bitcoin’a zapowiada ciekawą walkę między bykami i niedźwiedziami, w której jedna ze stron będzie musiała poddać swoją linię obrony.
Stopa zwrotu wolna od ryzyka spadła z 4 proc. w latach 70. do 2 proc w latach 2000, okolice zera obecnie, a około 2050 r. ma być ujemna – winny temu jest nadmiar oszczędności gromadzony przez starsze osoby. To tylko niektóre z wniosków z najciekawszych badań naukowych dotyczących inwestowania.
Serwis Bespoke produkuje znakomite statystyki giełdowe i właśnie wypuścił jedną, którą na gorąco chciałbym skomentować na blogu z uwagi na kilka ciekawych spostrzeżeń.
Wielokrotnie pytano nas na twitterze, czy i kiedy pojawią się w ofercie DM BOŚ kryptowaluty, a ponieważ ten moment właśnie nadszedł, dlatego wypełniając naszą edukacyjną misję chcemy temat tutaj przybliżyć w dostępny dla wszystkich sposób.
Jednym z tematów kończącego się właśnie roku były zwyżki kryptowalut. Najpopularniejszy bitcoin oglądany przez pryzmat pary BTCUSD drożeje o 63 procent. Wynik godny uwagi, choć trudno nie odnotować, iż ostatnie miesiące roku przyniosły korektę, która stale zabiera BTCUSD 30 procent. Ważniejsze jest jednak coś zupełnie innego – rok przyniósł wiele dowodów na to, iż kryptowaluty są wehikułem głównie spekulacyjnym, a w realnym kryzysie sprawdzają się zwyczajnie słabo.
W piątek Bitcoin i generalnie kryptowaluty należały do zbioru instrumentów, które zostały najbardziej obite przez podaż. Skokowy wzrost awersji do ryzyka okazał się również skokowym wzrostem awersji do Bitcoina. Idea bezpiecznej przystani i nowego złota wygładzającego krzywą kapitałów kolejny raz okazała się fikcją. BTC udowadnia, iż jest wehikułem skrajnie spekulacyjnym i na dzień dzisiejszy nie spełnia roli, którą przypisują walucie jej wyznawcy. Zamieszanie jest jednak dobrym momentem, by spojrzeć na zachowanie funduszu indeksowego na BTC, który pojawił się na rynku w październiku.
Michael Batnick przypomniał o artykule Marca Andreessena ze stycznia 2014 roku, który ukazał się w New York Times, a konkretnie w sekcji DealBook. Artykuł miał tytuł Dlaczego Bitcoin ma znaczenie?
Krach na bitcoinie i pewna dyskusja na naszym twiterze sprowokowała mnie do podjęcia tematu wyboru rodzaju wykresu do analizy.
Znakiem zmieniających się czasów w świecie inwestycyjnym jest fakt, że najbardziej komentowanymi wypowiedziami Buffetta i Mungera w czasie Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Berkshire Hathaway, były wypowiedzi odnoszące się do Robinhooda i kryptowalut.