Podróż do wnętrza inwestorskiej głowy
Jeśli poświęcasz więcej niż 14 minut rocznie martwiąc się o rynek, straciłeś 12 minut /Peter Lynch/
Jeśli poświęcasz więcej niż 14 minut rocznie martwiąc się o rynek, straciłeś 12 minut /Peter Lynch/
Od kilku miesięcy klienci DM BOŚ mogą korzystać z aplikacji bossaAPI. W odróżnieniu od wielu innych usług, propozycji czy narzędzi oferowanych przez biura maklerskie to nie skupia na sobie, aż tak ogromnego zainteresowania. Przede wszystkim ze względu na konieczność podstawowych zasad programowania. Mimo tego bossaAPI jest wykorzystywane bardzo aktywnie. Może nie widać tego po aktywności uczestników na specjalnym forum (dla zalogowanych użytkowników bossa.pl), ale jak się okazało na ostatnim szkoleniu w Gdańsku powstają już na tej bazie całkiem złożone aplikacje.
Bernard M., Jerome K., Martha S. – każdą z tych osób wiąże z pozostałymi fakt, że dopuścili się przestępstw na rynku finansowym. Przy czym bez kłopotów mogliśmy przeczytać imię i nazwisko. Dodatkowo o każdej z nich – to moje subiektywne wrażenie – polskie media napisały w ostatnich latach dużo, dużo więcej niż o rodzimych nadużyciach czy oszustwach. I nie chodzi tu wyłącznie o gazety czy media finansowe, ale o zwykłe codzienne gazety czy wiadomości informacyjne.
Przytaczany w poprzednim wpisie eksperyment, badający wpływ testosteronu na poziom zysków i strat, przyniósł przy okazji również odpowiedź w kwestii emocjonalnie wrażliwszej – oddziaływania na inwestorów hormonu stresu.
W poprzedniej notce o rynku kukurydzy rzuciliśmy okiem na strukturę rynku, więc teraz czas na treści, którymi żywią się inwestorzy, czy – bez wstydu przyznający się do tego – spekulanci.
Zakończenie tygodnia na GPW nie należy do szczególnie udanych, choć wiele giełd wyszło w tym czasie na nowe szczyty, no ale GPW – na tym tle – pozostaje słaba i chyba sami sobie zgotowaliśmy ten los. No może nie do końca my, z imienia i nazwiska…. zrobili to za nas Neo i Smith do spółki! A kim są dzisiaj, po „rewolucjach” w części trzeciej Matrixa, Neo i Smith – pozostawiam, jako pytanie otwarte 🙂
Cześć z Państwa już wie, że na platformie FX pojawiły się nowe możliwości inwestowania na rynkach towarowych. Jednym z nowych kontraktów CFD jest instrument oparty o kontrakt na kukurydzę notowany na giełdzie w Chicago. Mówiąc w skrócie bossaFX daje dostęp do rynku, który naśladuje ruchy kontraktów na jednej z najważniejszych giełd na świecie. Czas zatem spojrzeć fundamentalnie na kukurydzę, która w polskim środowisku inwestorów indywidualnych nie wzbudza właściwie żadnych emocji przy równie niskim zainteresowaniu samych instytucji.
Mam nadzieję, że panie nie potraktują poniższego wpisu jako objawu seksizmu. Wprawdzie udowodniono, że kobiety lepiej radzą sobie z inwestowaniem ale to panom zawdzięczamy większość obrotów na parkietach. I komputerom, które płci nie mają ale pewnie częściej są programowane przez mężczyzn.
O tytułowym filmie spekulowaliśmy, (a jakże, w końcu to nasza robota 🙂 ) na naszych blogach jeszcze przed premierą. Czas skonfrontować to z tym co rzeczywiście ujrzeliśmy.
Jak zapowiedziałem w poprzednim wpisie, pozostajemy jeszcze chwilę w nurcie psychologicznych zagadek związanych z inwestowaniem.