Najnowsze wpisy

Do poczytania

Ekonomiści i studenci ekonomii za sprawą tego, co wkłada się im do głów na studiach, uważają, że ludzie zachowują się racjonalnie i kierują egoistycznymi przesłankami. Więc kiedy grają w ultimatum, nadawcy-ekonomiści myślą, że zaproponowanie podziału 19:1 to dobry pomysł, a działający racjonalnie odbiorcy-ekonomiści przyjmują te oferty. Ale gdy ekonomiści grają z nieeokonomistami, są głęboko rozczarowani, gdy ich nieuczciwe oferty są odrzucane. Biorąc pod uwagę te różnice, możesz zdecydować, w jakie gry chcesz grać z w pełni racjonalnymi ekonomistami, a w które z irracjonalnymi śmiertelnikami

Czytaj dalej >

Magic Ben

Niedawna rocznica kryzysu nie odbiła się szerokim echem po branżowej prasie a media głównego nurtu poświęciły niewiele uwagi politykom banków centralnych. W sumie można to odczytać, jako sukces szefa Fed, ale zadanie było łatwe, bo za drugą falę kryzysu odpowiada raczej Europa niż USA. W istocie Bernanke nie zbiera wielu pochwał a na plan pierwszy wybijają się raczej negatywne niż pozytywne opinie.

Czytaj dalej >

Nie każda anomalia rynkowa jest okazją do zarobku

Na In Trade akcje na zwycięstwo Obamy w wyborach prezydenckich w USA kosztują około $6,05 (co oznacza, że rynek In Trade przyznaje około 60,5% prawdopodobieństwo tego zdarzenia). Te akcje w przypadku zwycięstwa demokraty warte będą $10. In Trade oferuje więc stawkę 1,65 na zwycięstwo Demokratów.

Na wielu polskich stronach bukmacherskich, zakłady na zwycięstwo Romneya (lub ogólnie Republikanów) oferują stawkę 3,0

Czytaj dalej >

Czarny PR

1996 lub 1997 rok – jedna z największych spółek giełdowych systematycznie wysyła do dziennika Gazeta Giełdy Parkiet, w którym wówczas pracuję analizy i rekomendacje dotyczące jej samej. Rynek jest dopiero w powijakach, więc to łakomy kąsek – rekomendacje pochodzą z wielkich zagranicznych banków i nie jest tak łatwo jak dziś dowiedzieć się o nich z agencji informacyjnych. Oczywiście rekomendacje brzmią wyłącznie: „kupuj” albo „ponad rynek”. Dziennikarze szybko uczą się zdobywać sami te rekomendacje. W końcu pojawia się rekomendacja „sprzedaży”. Co robi spółka po publikacji gazety o tej rekomendacji – pisze list do redaktora naczelnego pełen oburzenia i oskarżeń o „czarny PR”.

Czytaj dalej >

Szok, Peugeot wylatuje z giełdy.

Afera AmberGold stanowiła przyczynek do dyskusji w naszych mediach o wiedzy ekonomicznej obywateli. Niestety media nie zajmowały się swoją własną wiedzą ekonomiczną. A szkoda bo ta jest na identycznym poziomie (mam na myśli szerokie media, a nie te które zajmują się rynkiem kapitałowym) – płytkim, nieprecyzyjnym i tak naprawdę interesującym się giełdą, finansami, gdy pojawi się jakaś afera.

Czytaj dalej >