Najnowsze wpisy

Lisoniedźwiedź

W swoim niedawnym wpisie Trystero poruszył wątek permanentnego pesymizmu, jako pułapki, na którą narażeni są inwestorzy na rynku. Dodałbym tu jeszcze analityków, zwłaszcza tych medialnych, dla których publiczne deklaracje i pesymistyczne prognozy bardzo często uniemożliwiają wycofanie się z nich. W imię błędnego pojmowania na czym polega prognozowanie na rynkach, wolą trwać w swoim czarnowidztwie miesiącami, a nawet latami. Nie są zdolni do skorygowania swoich prognoz w miarę zmieniającej się rzeczywistości, ale czekają cierpliwie (a może niecierpliwie) na ten moment, kiedy publicznie będą mogli wykrzyknąć – A NIE MÓWIŁEM!

Czytaj dalej >

Z deszczu pod rynnę

Inwestorzy w Europie, którzy w poprzednią środę rozpoczęli dzień od sprawdzenia wyników amerykańskich wyborów prezydenckich zobaczyli, że trakcie ich snu Donald Trump został zdecydowanym faworytem do zwycięstwa na rynkach prognostycznych. Jednak jeszcze przed południem Joe Biden odzyskał prowadzenie, którym cieszył się w czasie kampanii wyborczej i w dniu głosowania.

Czytaj dalej >

O co (też) chodzi w tym szumie

Jak pewnie wszyscy wiedzą, USA zafundowały światu kolejne święto demokracji. Z odrobinką parodii święta demokracji, ale amerykański system wyborczy nie od dziś jest przedmiotem żartów. Zresztą, nie kopie się leżącego. Szczęśliwie, z punktu widzenia inwestora całe zamieszanie ma marginalne znaczenie. Niezależnie kto wygra, prognozy na przyszłość pozostają i pozostaną optymistyczne, a kredyt tani.

Czytaj dalej >

Królicza nora pesymizmu

W poprzednim tekście zwróciłem uwagę, że światopogląd inwestora i związane z nim skrzywienie ideologiczne może mieć istotny wpływ na podejmowane przez niego decyzje finansowe i inwestycyjne. Skrzywienie ideologiczne może oddziaływać zarówno w konkretnych kwestiach jak i na poziomie ogólnym poprzez determinowanie optymistycznego lub pesymistycznego nastawienia do sytuacji gospodarczej, społecznej i politycznej.

Czytaj dalej >

Jeśli Trump, to…, jeśli Biden, to…

Wzrośnie lub spadnie. Możemy wstawić w dowolnych kombinacjach w wykropkowane pola. Komentatorzy każdego dnia mają używanie. Spadło bo rynki oczekują wygranej Bidena, a może jednak spada, bo oczekują na wygraną Trumpa. Wygrana dotychczasowego prezydenta jest dobra dla rynków bo oznacza podtrzymanie dotychczasowego trendu. A może jednak jest zła, bo przecież ten trend się zawahał. Biden – to źle, bo przecież podniesie podatki, a może dobrze, bo jednak pojawi się jakaś odpowiedzialność.

Czytaj dalej >

Światopogląd może mieć spore znaczenie w inwestowaniu

Większość ludzi lubi o sobie myśleć jako o wyważonych, skrupulatnych arbitrach, którzy przed podjęciem decyzji lub wyrobieniem sobie poglądu na dany problem rzetelnie badają fakty, oceniają ich znaczenie i na tej podstawie przystępują do działania. Rzeczywistość jest zupełnie inna. Nasze ideologiczne skrzywienia mają istotny wpływ na opinie, które sobie wyrabiamy.

Czytaj dalej >