Wykres dnia: Dow mówi hossa
Jedna z głównych tez dosłownie wiekowej teorii Dow’a powiada, iż średnie muszą się potwierdzać.
Jedna z głównych tez dosłownie wiekowej teorii Dow’a powiada, iż średnie muszą się potwierdzać.
Dawno na blogach nie gościł temat rynków wschodzących. Moda na różnego rodzaju BRIC-i minęła, a hossa na rynkach rozwiniętych sprzyjała szukaniu zysków blisko domu, bez ryzykowania kapitału w egzotycznych podróżach.
Bez echa na naszych blogach przeszła 10 rocznica początku ostatniego kryzysu, który ciągle rezonuje w gospodarce i jeszcze bardziej w polityce. Brak pamięci o tamtym wydarzeniu może wydawać się rzeczą dobrą, ale też ostrzeżeniem, iż straciliśmy wrażliwość na ryzyko.
Nasz wykres na niedzielę koresponduje z ostatnimi notkami na temat rynku byka i pytań o długość trwającego ożywienia w USA. Tym razem sięgamy po ciekawe narzędzie, które regularnie publikuje nowojorski odział Rezerwy Federalnej.
W dwóch ostatnich notkach Tomek pochylił się nad przyszłością hossy w USA przeplatając tezy o wysokich wycenach i bańce spekulacyjnej rodzącej się czy też trwającej już na Wall Street. Możliwe, iż nie doczytałem dokładnie, ale brakło mi tam spojrzenia na kondycję gospodarki w przyszłości.
Jednym z poważnie dyskutowanych pomysłów po ostatnim kryzysie finansowym było wprowadzenie podatku od transakcji finansowych. Zabierali się do tematu Amerykanie i Europejczycy, popierała Ameryka Południowa. Nawet w Polsce były głosy wzywające do podobnego kroku. Tylko rząd w Londynie przyjął postawę „jeśli pojawi się w skali świata”, co oczywiście zamykało temat na zawsze. Brexit dopisał kolejny rozdział do zabicia idei podatku – jak się nazywało – od spekulacji.
Naszym wykresem na niedzielę, jest infografika pokazująca wrażliwość różnych rynków wschodzących na cztery czynniki – sytuację na rynkach rozwiniętych, wydarzenia lokalne, zmiany na rynku walutowym i wreszcie zmiany na rynkach towarowych.
Kilka tygodni minęło od poprzedniej notki, w której odnotowaliśmy pomysły na zabieranie emerytur w Wielkiej Brytanii i Wielka Brytania znów dostarcza nam powodów do przyjrzenia się przyszłości naszego zabezpieczenia socjalnego na starość.
Przed miesiącem nasz wykres na niedzielę opatrzyliśmy tytułem EU is great again. Punktem wyjścia były indeksy PMI dla przemysłu, które wskazywały na dobre perspektywy europejskich gospodarek.
Świat zaczyna spekulować o upadku prezydenta Trumpa, co mogłoby ucieszyć część elit i być może przywróciłoby nieco szacunku dla USA na świecie, ale z punktu widzenia inwestorów sukces Trumpa wydaje się wyjątkowo pożądany i sprowadza się do jednego zdania: Podatki Głupcze!