Czego hazard może nauczyć, część 5
Jednym z objawów patologicznego uzależnienia od spekulacji czy inwestowania może być postępująca z tego powodu utrata majątku, z wpadnięciem w poważne długi włącznie (niemal w każdym przypadku).
Jednym z objawów patologicznego uzależnienia od spekulacji czy inwestowania może być postępująca z tego powodu utrata majątku, z wpadnięciem w poważne długi włącznie (niemal w każdym przypadku).
Przyjrzyjmy się bliżej, jak to naprawdę jest z chorobliwym uzależnieniem od inwestowania giełdowego lub spekulacji.
Ogromną różnicę między dowolnego rodzaju hazardem a inwestowaniem/tradingiem wprowadza możliwość samodzielnego zarządzania ryzykiem.
Dla przypomnienia – w tym cyklu szukamy przede wszystkim użytecznych paraleli między inwestowaniem a hazardem.
Po dwóch niedawnych wpisach Grzegorza na temat hazardowych grzechów, doszedłem do wniosku, że stanowić one mogą świetny wstęp do kilku tematów, których na naszych blogach jeszcze nie było.
Na finał tego małego cyklu jeszcze kilka obserwacji i komentarzy za i przeciw Analizie technicznej.
Wrócę na chwilę do wpisu sprzed 2 dni, w którym na wykresie indeksu niemieckiego rynku akcji DAX wskazywałem niebezpieczeństwo zejścia w techniczny obszar bessy.
Wykresy giełd światowych z ostatniego tygodnia nie napawają optymizmem, ale przecież wykres to jedynie obraz nastrojów, a nie rzeczywistej sytuacji spółek.
Bardzo istotną wadą Analizy technicznej, opisaną przez Laszlo Birinyi’ego w książce „The Master Trader”, jest coś, co on sam nazywa ‘zadziwiający brak analizy’.
„Są trzy drogi do ruiny: kobiety, hazard i technikalia. Najprzyjemniejsza jest z kobietami, najszybsza – z hazardem, najpewniejsza z technikaliami.”
Georges Pompidou