Wykres dnia: chwila słabości dolara
Czy obecny kurs dolara lepiej oddaje rynkowe nastroje i oczekiwania na najbliższe miesiące niż indeksy giełdowe i obligacje?
Czy obecny kurs dolara lepiej oddaje rynkowe nastroje i oczekiwania na najbliższe miesiące niż indeksy giełdowe i obligacje?
Pierwszy tydzień handlu w nowym roku za nami i patrząc na Wall Street można być delikatnie zaniepokojonym. Jeśli historia jest jakimś nauczycielem, to amerykańskie indeksy wysłały ostrzeżenie, iż rok 2022 nie będzie wzrostowym spacerkiem.
Przyznam się, że miałem zamiar inaczej zatytułować dzisiejszy tekst. Tytuł miał brzmieć: 66% akcji przegrywa z rynkiem akcyjnym. Tak się jednak składa, że tekst z serii Wykres Dnia będzie pierwszym tekstem na Blogach Bossy w 2022 roku i stwierdziłem, że lepiej rozpocząć nowy rok od optymistycznego akcentu na blogach.
Inflacja inflacją, omikron omikronem, ale zabrać inwestorom giełdowym w USA z tych powodów zabawki nie jest wcale tak łatwo.
W kończącym się roku mieliśmy w Warszawie okresy, w których mogliśmy – wreszcie – cieszyć się lepszą postawą rynku na tle otoczenia. W końcówce GPW znów zaczyna być relatywnie słabsza i ponownie staje się częścią przegranej walki z najtańszym dostępnym sposobem inwestowania w jakiś ETF na S&P500.
Mijający rok był na amerykańskim rynku akcyjnym okresem dużych debiutów przyciągających uwagę spółek technologicznych. Przy czym w 2021 toku przez debiut należy rozumieć zarówno tradycyjne IPO jak i bezpośrednie notowania (direct listing) i transakcje wejścia na giełdę przez specjalny wehikuł inwestycyjny (SPAC).
Amerykańskie niedźwiedzie giełdowe odważyły się wyjść z szaf, słowo „bańka” przestało być wstydliwe, a ostatnie kilka spadkowych sesji być może zdeterminowało kierunek indeksów już do końca roku.
W piątek Bitcoin i generalnie kryptowaluty należały do zbioru instrumentów, które zostały najbardziej obite przez podaż. Skokowy wzrost awersji do ryzyka okazał się również skokowym wzrostem awersji do Bitcoina. Idea bezpiecznej przystani i nowego złota wygładzającego krzywą kapitałów kolejny raz okazała się fikcją. BTC udowadnia, iż jest wehikułem skrajnie spekulacyjnym i na dzień dzisiejszy nie spełnia roli, którą przypisują walucie jej wyznawcy. Zamieszanie jest jednak dobrym momentem, by spojrzeć na zachowanie funduszu indeksowego na BTC, który pojawił się na rynku w październiku.
Jednym z głównych motywów inwestycyjnych drugiej połowy 2021 roku jest istotny wzrost cen surowców, w tym surowców energetycznych i związany z tym wzrost cen towarów i usług, dla których ceny surowców są kluczowym elementem kosztowym. Inwestycyjna gwiazda 2021 roku na GPW – Bumech – jest bezpośrednim beneficjentem tego motywu.
To był naprawdę złoty tydzień dla posiadaczy złota, którzy z pewnym niedowierzaniem od miesięcy patrzyli na spadające kursy złotego kruszcu.