To rynek jest ograniczony, nie my!
„My, którzy znamy swoje ograniczenia wiemy ile to jest 8*5” odpowiada Miguelito – jeden z bohaterów komiksu o Mafaldzie – na pytanie nauczyciela, ile to jest 8*9.
„My, którzy znamy swoje ograniczenia wiemy ile to jest 8*5” odpowiada Miguelito – jeden z bohaterów komiksu o Mafaldzie – na pytanie nauczyciela, ile to jest 8*9.
Kilku znanych zarządzających funduszami hedge ma za sobą bardzo słaby 2015 rok. Listy, które wysyłają do swoich klientów po IV kwartale 2015 roku mogą pomóc indywidualnym inwestorom konstruktywnie podchodzić do inwestycyjnych porażek.
W Polsce przyjęło się, że nie jest zbyt elegancko cytować samego siebie. Autorzy amerykańscy nie mają z tym problemu i często, a czasami nadmiernie, odwołują się do swoich własnych zdań z wcześniejszych prac. Pozostając w pewnym rozkroku między tymi dwiema szkołami, zaryzykuję jednak odwołania się do swoich własnych słów.
Zdarza się, że o inwestorach giełdowych jako zbiorowości mówi się, że ich zachowanie jest niestabilne emocjonalnie. Potrafią w ciągu zaledwie paru chwil przejść z manii do depresji. W krótkim czasie potrafimy być w euforii zakupów, bo oto pojawia się najlepsza okazja naszego życia, a za moment snuć wizje największej bessy i załamania, które czyha za rogiem.
W tej części proponuję zająć się obsunięciem kapitału jako jednym z przejawów strat giełdowych.
Obiecałem wyjaśnienie zjawiska nienegatywnego postrzegania strat, które wyglądają gorzej niż to, co oferuje rynek pod postacią średniej.
Z góry przeproszę, jeśli ktoś poczuje, że sprawę percepcji strat jeszcze nieco bardziej pogmatwam w poniższym wpisie.
Praktycznych sposobów traktowania strat ciąg dalszy.
Jakiego rodzaju realne działania może podjąć stojący nad zanurzonym w stratach rachunkiem inwestor czy trader?
Nie istnieje jedna magiczna formuła pozwalająca przetrwać i zarabiać na rynkach. Po nabyciu pewnego doświadczenia to zdanie staje się oczywiste dla wielu osób. Początkujący szukają magicznego wskaźnika, teorii, konceptu, rodzaju analizy i nie należy się temu dziwić. Jest to wszak element procesu zyskiwania doświadczenia.