The day after – czyli o prymacie trendu nad kosztem pieniądza

Stało się !!!! FED obniżył w dniu 18 marca, główną stopę procentową o 75 bp do 2,25% i rynki oszalały. SP500 zyskał podczas jednej tylko sesji ponad 4 procent, najwięcej od lat. Przyszedł jednak kolejny dzień i tenże sam SP500 stracił 2,5 procenta. To jak to w końcu jest z tymi obniżkami i ich efektami? No i czy będą wzrosty czy nie ?

Czytaj dalej >

Inwestowanie przy piwie z erotyczną zakładką w przeglądarce

Czy statystyczny profil inwestora giełdowego w internecie odpowiada w jakiś sposób profilowi użytkownika internetu – wyborcy, określonemu przez byłego premiera J. Kaczyńskiego ? ?Nie jestem entuzjastą tego, żeby młody człowiek siedział przed komputerem, oglądał filmiki, pornografię, pociągał z butelki z piwem i zagłosował, gdy mu przyjdzie na to ochota – stwierdził Jarosław Kaczyński w wywiadzie zamieszczonym we wtorek na stronie PiS”. Na forach internetowych zawrzało.

Czytaj dalej >

Bio – co?

Bioton wywołuje ostatnio u inwestorów raczej negatywne emocje: bio-kompleksy i bio-złość, a jeszcze silniej bio-bezradność. A czemu? Ano, dlatego, że Bioton kolejny raz rozczarował (łagodnie mówiąc) inwestorów, a może nie tyle sam Bioton, co Prezes Zarządu Biotonu – Pan Adam Wilczęga, po raz kolejny i chyba (obym się mylił) nie po raz ostatni. A gdzieś w pamięci nadal mamy ten, jakże inny Bioton, tuż po wejściu na giełdę, kiedy akcje silnie rosły, spółka zaskakiwała coraz lepszymi wynikami, akcje spółki były w posiadaniu niemal każdej polskiej rodziny, a gospodynie domowe, zamiast o chrupaniu kalorii ze schabowych i będących ich skutkiem celulicie, dyskutowały o chrupaniu zysków z akcji Biotonu i będących ich skutkiem pomysłach, na jakże przyjemne, extra wydatki.

Czytaj dalej >

Dywersyfikacja czyli bleblanie

Eksperci, bądź osoby chcące za ekspertów uchodzić uwielbiają trudne słowa. Dzięki temu pozornie wydaje się, że za takim słowem, bądź zdaniem, w którym znajduje się jakieś mało używane pojęcie stoi głęboka myśl. Bardzo często reakcja słuchaczy lub czytelników sprowadza się do przytakiwania i zastanawiania co autor miał na myśli. Przy czym część zakłada, że to musi być mądre.

Czytaj dalej >

Doradcy finansowi liczą za nas

[materiał z archiwum GZ/salon24, oryginalny link z dyskusjami]

W Rzeczpospolitej pojawiła się reklama jednej z firm, określającej się mianem „doradców finansowych”, czyli Open Finance.

REKLAMA OF

Reklama ma na celu przybliżenie odbiorcom zasad trójfilarowego systemu emerytalnego i oczywiście zachęcenie do wyboru „nieobowiązkowego” III filaru.

Jak napisano w reklamie „Jeśli jednak stać nas na to, aby oszczędzać, warto podejść do tego poważnie. Im szybciej zaczniemy, tym mniej będzie nas to obciążać.”

Czytaj dalej >

Dobra marka

Marka produktu jest bardzo często istotna w promocji tego produktu. Dość dobrze widoczne to było przy okazji wprowadzania na rynek hiszpański samochodu Mitsubishi Pajero. Pajero w lokalnym slangu to „onanista”, co skutecznie zahamowało sprzedaż popularnego w innych częściach świata samochodu i dało dużo radości lokalnym mieszkańcom. Nie wiem jak sprzedaje się u nas batonik „Fart”, niemniej jednak wiadomo, że Anglicy kupują go z radością, żeby pokazać swoim rodakom w kraju. W sumie rzadko zdarza się, by w ten bezkompromisowy sposób nazwać produkt spożywczy

Czytaj dalej >