‘Darmowi’ doradcy finansowi mogą być bardzo kosztowni

W USA aż 73% inwestorów indywidualnych konsultuje z doradcą finansowym decyzję o zakupie akcji lub jednostek funduszu inwestycyjnego. Rola doradców finansowych, czy to niezależnych czy to pracujących dla banków i domów maklerskich, rośnie także w Polsce.

Większość doradców świadczących usługi drobnym klientom wynagradzana jest przez system prowizji powiązanych z przychodami (w postaci prowizji i opłat), które generują ich klienci. Rodzi to oczywisty konflikt interesów.

Czytaj dalej >

Produkty finansowe szyte na miarę… producentów

Jak podaje Financial Times około 33% środków zainwestowanych globalnie w fundusze hedge trafiło do funduszy inwestujących w inne fundusze hedge, tak zwane fundusze funduszy hedge (funds of hedge funds – FoHFs). To około 670 mld USD.

Managerowie FoHFs pobierają najczęściej prowizje o strukturze 1 + 10 co oznacza, że zatrzymują 1% wartości aktywów i 10% potencjalnych zysków (standardem w sektorze funduszy hedge jest struktura 2 + 20, niektóre fundusze są w stanie pozyskiwać 3 + 30). W zamian oferują klientom swoje kompetencje i umiejętności, które mają gwarantować, że pieniądze klientów trafią do najlepszych (najlepiej wyselekcjonowanych) funduszy hedge.

Czytaj dalej >

Uczciwiej, ale czy mądrzej?

W dyskusji o zmianach planowanych przez rząd dotyczących kształtu systemu emerytalnego najbardziej nie irytuje mnie bełkot polityków, którzy z uśmiechem na ustach przekonują, że zmniejszenie jest tak naprawdę zwiększeniem. Irytujące jest to, że obrońcy zachowania stanu obecnego (swoją drogą niewielu z nich zdaje się mieć pojęcie o tym, że stworzony system jest III -filarowy, a nie dwu) piszą często takie bzdury i brednie, że wystawiają się tym samym na bardzo łatwą krytykę, a przede wszystkim nie mogą być traktowani poważnie.

Czytaj dalej >

Jak się nie ma co się lubi…

Pojawienie się na GPW pierwszego funduszu indeksowego wywołało sporo dyskusji, z których na plan pierwszy wybija się rozczarowanie związane z modelem przyjętym przy jego uruchomieniu. Zamiast klasycznego pokrycia w akcjach mamy nieczytelne dla inwestorów indywidualnych swapy, które dla większości są niczym innym od okrytych niesławą opcji i różnej maści pochodnych.

Czytaj dalej >