Wykres dnia: lekcje z ETF-owego krachu
Inwestorzy niezadowoleni z gwałtownych zmian kursów spółek na warszawskiej giełdzie w ubiegłym tygodniu mogą się pocieszyć, że mogło być znacznie gorzej.
Inwestorzy niezadowoleni z gwałtownych zmian kursów spółek na warszawskiej giełdzie w ubiegłym tygodniu mogą się pocieszyć, że mogło być znacznie gorzej.
Prezes Apple – Tim Cook napisał email do Jima Cramera – dziennikarza finansowego i osobowości telewizyjnej, w którym zdradził nieopublikowane wcześniej informacje o działalności operacyjnej Apple w Chinach. Wiadomość Cooka miała czytelnie pozytywny wydźwięk i część analityków uważa, że przyczyniła się do odbicia notowań Apple w poniedziałkowy ranek.
Larry Benedict z Banyan Equity Management zapytany przez Jacka Schwagera o to co go odróżnia od inwestorów, którzy ponieśli porażkę na rynku finansowym odpowiedział, że wspólną cechą inwestorów, którzy nie poradzili sobie na rynku jest mentalność hazardzisty: przekonanie, że wszystkie rynkowe niepowodzenia można odwrócić jedną udaną transakcją, która wszystko zmieni.
Philip Tetlock – psycholog, którego badania koncentrują się na ocenie umiejętności prognozowania i technikach zwiększania skuteczności prognoz przeprowadził krótki wakacyjny kurs, w którym podzielił się wnioskami z ostatnich kilkunastu lat swojej pracy.
Skłonny jestem zaryzykować tezę, że postronny obserwator po zapoznaniu się z wypowiedziami polityków albo internetowymi komentarzami o polskim systemie bankowym gotów byłby sobie pomyśleć, że kilka lat temu wydano miliardy publicznych pieniędzy na ratowanie systemu bankowego, który po lekkomyślnej pogoni za zyskiem znalazł się na krawędzi upadku.
Troje badaczy opublikowało niedawno* analizę zachowań amerykańskich inwestorów, która powinna skłonić wszystkich inwestorów do rzetelnego sprawdzenia co naprawdę leży u podstaw podejmowanych decyzji inwestycyjnych.
Słońce wzeszło dziś na wschodzie a Harry Dent po raz kolejny w trwającej od sześciu lat hossie ostrzegł inwestorów przed giełdowym krachem.
Coraz częściej spotykam się z opinią, że ubiegłorocznej prywatyzacji Ciechu towarzyszyły nieprawidłowości a Skarb Państwa sprzedał akcje chemicznej spółki dużo poniżej ich wartości, za pół ceny. Dla wielu ludzi sprawa wydaje się prosta: w maju 2014 roku akcje Ciechu sprzedano za 31 zł*, ich obecny kurs dobija do 72 zł. Czy trzeba coś dodawać?
W połowie czerwca Benedict Evans z Andreessen Horowitz opublikował analizę trendów w finansowaniu nowych technologii w USA. Polemizował w niej z popularną opinią, że sektor technologiczny w USA jest w stanie bańki spekulacyjnej.
Trzy tygodnie temu Wall Street Journal opublikował osiem wykresów, które miały pomóc zrozumieć chiński rynek akcyjny. Zestawienie wielkości obrotów na giełdach w Szanghaju i Shenzhen na pewno wzbudzi zaciekawienie polskich inwestorów.