Kilka technicznych wyzwań, vol. 5-e
Sezon ogórkowy nie obowiązuje giełdy, a w tym tygodniu nie było ważniejszego wydarzenia niż napięcie związane z Koreą Północną, które spowodowało obsuwanie się indeksów.
Ostatnia odsłona w temacie podpowiedzi do tego jak stosować przy tradingu/inwestowaniu maksima i minima poprzedniej sesji na danych dziennych.
Kolejna garść trików i porad, które można zastosować przy tradingu/inwestowaniu w oparciu o maksima i minima poprzedniej sesji na danych dziennych.
Trading w oparciu o minima i maksima poprzedniej sesji to metoda nie tylko dla typowych techników, świetnie mogą odnaleźć się w oparciu tylko o te 2 poziomy również gracze typowo intuicyjni.
W długim terminie trendami giełdowymi rządzą fundamenty, nie polityka, ale bywają momenty, gdy wpływu tej ostatniej nie można ignorować.
Maksimum i minimum sesji/świeczki nie musi być wskaźnikiem wejścia na rynek jedynie dla grających na danych minutowych czy godzinnych.
Kolejna część przygód z analizą: wykresów, danych i dynamiki rynków, do której inspiracją cały czas jest 12 technicznych zasad Lindy Raschke.
Gdyby ryzyko miało przyjąć postać koloru, to chyba najczęstszym skojarzeniem inwestorów byłby chyba czerwony.
Po raz ostatni pokażę znaczenie luk w perspektywie przyszłych notowań indeksów giełdowych.