Prognozowanie czy przewidywanie?
Z każdą kolejną sondą na naszym profilu twitterowym czuję się zaskakiwany rozkładami odpowiedzi, pozostaje mi ponownie podziękować gorąco wszystkim, którzy biorą w nich udział.
Z każdą kolejną sondą na naszym profilu twitterowym czuję się zaskakiwany rozkładami odpowiedzi, pozostaje mi ponownie podziękować gorąco wszystkim, którzy biorą w nich udział.
No tak, łatwo wpaść w dysonans inwestując w akcje, czasem bowiem szum informacyjny i wykresowy mogą totalnie wygłupić nasze zmysły.
Kolejny raz zaskoczyły mnie wyniki naszej weekendowej sondy pod względem rozkładu odpowiedzi.
Amerykańskie niedźwiedzie giełdowe odważyły się wyjść z szaf, słowo „bańka” przestało być wstydliwe, a ostatnie kilka spadkowych sesji być może zdeterminowało kierunek indeksów już do końca roku.
W dyskusjach publicznych i prywatnych wielokrotnie trafiałem na powtarzające się pytanie, które powróciło po mojej rozmowie z Jackiem Lempartem na temat jego programu:
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że to w dużej mierze dzięki opcjom na akcje indywidualni inwestorzy tak napędzają wzrosty indeksów w USA.
Preferujemy amerykańskie akcje w naszych zagranicznych portfelach, amerykańskie ETFy, dużo częściej stawiamy na amerykańskie kontrakty na indeksy.
Największe giełdy biją swoje szczyty wszech czasów w listopadzie, a nam się na GPW indeksy w tym samym czasie zwaliły na głowę 🙁
To już ostatnia część rozmowy z Jackiem, twórcą programu SYSTEM TRADER, choć mam jeszcze niedosyt i wiem, że wielu ciekawym tematów nadal nie poruszyliśmy, ale zostawiamy to na przyszłość.
Przedostatni blok rozmowy z Jackiem Lempartem, twórcą programu „System Trader”, poświęciliśmy na: