Wykres dnia: atak krótkich pozycji
Walka inwestujących w CD Projekt z funduszami posiadającymi krótkie pozycje nasila się, a ponieważ temat jest niezwykle ważki, więc każdy strzęp informacji wydaje się ważny i pouczający.
Walka inwestujących w CD Projekt z funduszami posiadającymi krótkie pozycje nasila się, a ponieważ temat jest niezwykle ważki, więc każdy strzęp informacji wydaje się ważny i pouczający.
Wykres indeksu WIG spotykający się ze swoim historycznym maksimum był już bohaterem notki na blogach, więc nowości technicznej w dzisiejszym wykresie na niedzielę jest mało. Jednak spojrzenie na perspektywę miesięczną pozwala dostrzec element, który przekracza temat pokonania jednego oporu.
W 2000 roku ze 100 największych korporacji na świecie 41 pochodziło z Europy. W 2021 roku w pierwszej „setce” jest już tylko 15 firm europejskich. To spadek o 63% w dwie dekady.
Krach na bitcoinie i pewna dyskusja na naszym twiterze sprowokowała mnie do podjęcia tematu wyboru rodzaju wykresu do analizy.
Wiele ciekawych rzeczy wydarzyło się na rynkach w zakończonym tygodniu, ale show ukradły kryptowaluty. Tąpnięcia niemal wszystkiego pokazały, z jak dzikim rynkiem mamy do czynienia i z jak niebezpiecznym. Witajcie w świecie, gdzie najpewniejsze jest wyzerowanie portfela.
Od wielu lat inwestorzy w Polsce, także ci publikujący na Blogach Bossy, narzekali na sektorową strukturę najważniejszego w Polsce indeksu giełdowego. Na duży udział sektora bankowego, paliwowego i energetycznego w WIG20 i na relatywnie niewielki udział w tym indeksie spółek z tzw. nowej ekonomii.
Kiedy fundusze nowych technologii ARK szukają nowego minimum 3-miesięcznych spadków, to wiedz, że coś musi być na rzeczy.
Po przeszło roku od pandemicznego dołka znalezienie rynku, który był dobrym zakładem o kolejną hossę nie jest trudne. Pomijając egzotyczne indeksy, jak np. WIG20, większość rosła w mniej lub bardziej skorelowany sposób. Zmienność była zbliżona, a wątpliwości wobec trendu ograniczone. Jednak to nie rynki akcyjne, ale surowcowe zanotowały jedne z najbardziej imponujących wzrostów.
Staram się unikać czytania analitycznych raportów ogólnorynkowych. Dzieje się tak dlatego, że oddziałują na mnie asymetryczne. Optymistycznie raporty nie zwiększają mojej krótkoterminowej tolerancji na ryzyko. Pesymistyczne raporty sprawiają natomiast, że staję, że bardziej niż zwykle zaniepokojony.
Feeria rekordów wszechczasów indeksów amerykańskich czy europejskich na tle 3 milionów śmierci z powodu wirusa i cierpiących gospodarek to niemal jak obrazek z jakiejś post apokaliptycznej powieści.