Wykres dnia: karuzela wyników kwartalnych w USA
To będzie najgorętszy tydzień w obecnym sezonie ogłaszania wyników spółek amerykańskich za w kwartał 2022, ponieważ podawać je będą giganci spod logo FAAMG.
To będzie najgorętszy tydzień w obecnym sezonie ogłaszania wyników spółek amerykańskich za w kwartał 2022, ponieważ podawać je będą giganci spod logo FAAMG.
Tydzień, w którym WIG20 melduje się na nowych minimach bessy narzuca wykres na niedzielę. Spadek WIG20 o -28,5 procent w perspektywie year-to-date czyni indeks najsłabszym z grona takich, które można uznać za benchmarki cywilizowanego świata.
Zakładam, że przez długi czas większość indywidualnych inwestorów traktowała Towarową Giełdę Energii jako zupełnie egzotyczny rynek. Informacje z TGE trafiały do strumienia depesz ekonomicznych i rynkowych ale inwestorzy poprzestawali na rzuceniu okiem na nagłówki. Takie w każdym razie było moje podejście.
Postawmy może pytanie w dużo szerszej perspektywie i nieco przewrotniej niż w tytule: czy kurs EURUSD wróci po 2 dekadach do poziomu 1,00000?
W zakończonym tygodniu na plan pierwszy wybił się rynek miedzi. Recesyjne obawy i największy tygodniowy spadek ceny kontraktu od roku wymieszały się z przeceną surowca o 16 procent w trzy tygodnie. Na rynki musiała wrócić metafora o predykcyjnej sile ceny miedzi mówiąca, iż Dr Copper ma doktorat z ekonomii.
Był taki okres w rozwoju blogów inwestycyjnych, w którym popularne były teksty o tym jak świetnie spisałby się portfel inwestycyjny gdyby inwestor zdołał uniknąć w kilkudziesięcioletnim okresie inwestycyjnym zaledwie 10 najgorszych dni. Albo jak fatalnie spisałby się portfel gdyby inwestor ominął 10 najlepszych dni na rynku.
Warto przypomnieć, że 1 czerwca 2022 Fed zaczął tzw. tapering, czyli odwrotność „drukowania” (skupowania aktywów).
Inwestorzy posiadający w swoich portfelach akcje Amazon obudzą się w poniedziałek z ceną 20 razy niższą przy 20 razy większym stanie posiadania. Faktem stanie się bowiem zapowiedziany w marcu split akcji Amazon w relacji 20:1. Akcje potanieją z około 2500 USD do około 125 USD. W kolejce na split w analogicznej relacji czekają akcje Google, które zostaną podzielone w połowie lipca. Uwzględniając przeceny spółek w ostatnich miesiącach skokowe uatrakcyjnienie dostępności ich akcji może być ciekawym momentem w historii.
Od czasu do czasu przytrafia się mi taka sytuacja, że po dłuższej nieobecności spółki na moim inwestycyjnym radarze dostrzegam jej kurs i uświadamiam sobie, że przegapiłem naprawdę duży ruch. Zdecydowanie częściej dotyczy to ruchów spadkowych bo spółki w trendzie wzrostowym łatwiej trafiają na listę obserwowanych walorów.
Buybacks, czyli skup akcji własnych przez spółki, to ogromnie niedoceniany segment giełdowej aktywności w USA.