Jeśli Trump, to…, jeśli Biden, to…
Wzrośnie lub spadnie. Możemy wstawić w dowolnych kombinacjach w wykropkowane pola. Komentatorzy każdego dnia mają używanie. Spadło bo rynki oczekują wygranej Bidena, a może jednak spada, bo oczekują na wygraną Trumpa. Wygrana dotychczasowego prezydenta jest dobra dla rynków bo oznacza podtrzymanie dotychczasowego trendu. A może jednak jest zła, bo przecież ten trend się zawahał. Biden – to źle, bo przecież podniesie podatki, a może dobrze, bo jednak pojawi się jakaś odpowiedzialność.