Całe ryzyko w ręce młodych
Co tak dudni, co tak grzmi?
Niebo huczy, ziemia drży.
Czy wichura groźna dmie?
Czy to burza idzie? Nie!To idzie młodość, młodość, młodość
I śpiewa chórem piosenką jak wiatr
I spadnie jak burza,
Jak w maju ulewa
Po której odradza się świat.[tekst: Ludwik Starski]
Jedną z cech młodości jest skłonność do podejmowania ryzyka. Dzięki temu świat prze nieustająco do przodu. Ryzyko to śmiałe wyprawy, ryzykowne przedsięwzięcia, rzucanie się na głęboką wodę bez przygotowania, stawianie wszystkiego na jedną kartę „bo cóż może się wydarzyć. Niewykluczone, że wiąże się to z budową ludzkiego mózgu, a dokładniej mówiąc z rolą jednej z jego części – kory przedczołowej. Kora przedczołowa w pełni kształtuje się dopiero między 25 a 30 rokiem życia. A jej rolą jest między innymi tłumienie reakcji emocjonalnych, kontrola impulsów, planowanie, organizacja czy krytyczne myślenie.