Wygrajcie i bądźcie mądrzy

Mówią, że w sieci nic nie ginie. Mam wątpliwości już od kilku lat, gdy media społecznościowe (z katastrofalnym systemem wyszukiwania) zdominowały internet, a przy okazji różnego rodzaju platformy do prowadzenia blogów, czy serwisy postanowiły zamknąć swoje podwoje. Do tego dochodzi jeszcze problem z przypomnieniem sobie konkretów w miarę upływu czasu. Próbuję się nieco wytłumaczyć z faktu, że nie mogę sobie nazwy przypomnieć jednego z pierwszych konkursów inwestycyjnych, w jakim brałem udział. Był organizowany przez CNNfn, finansowy kanał należący do CNN zamknięty kilka lat temu. To musiał być chyba 1998 (*wyjaśnię za chwilę) i moje pierwsze zetknięcie z rynkiem akcji zagranicznych. Rywalizacja odbywała się na wirtualnych pieniądzach, ale to wówczas nie miało dla mnie znaczenia. Konkurs był w formule otwartej (przystąpić można było w dowolnym momencie), zaś podsumowania odbywały się co miesiąc.

Czytaj dalej >

Zlecenia DDM+ w praktyce cz. 3 (z pytaniem konkursowym)

Kilka lat temu przez pewien czas siedziałem biurko w biurko z jednym z analityków, który lubował się w prognozowaniu krótkoterminowych ruchów cen. O ile zgadzaliśmy się często w przypadku tzw. view na rynek w długim terminie to miałem wątpliwości, jak zarabiać na ruchach niższego rzędu. Analityk mawiał, „rynek najpierw wzrośnie do poziomu X, a następnie mocno spadnie”.

Czytaj dalej >