Znów się nie udało?
Zaproponowałem kiedyś uproszczony model cyklu produktu inwestycyjnego. Model można uznać za kontrowersyjny bo pomniejsza rolę firm finansowych wprowadzających nowy produkt.
Zaproponowałem kiedyś uproszczony model cyklu produktu inwestycyjnego. Model można uznać za kontrowersyjny bo pomniejsza rolę firm finansowych wprowadzających nowy produkt.
Sukces inwestycyjny firm venture capital niemal w całości wynika z farta; Izraelczycy, którzy zaczynają grać na giełdzie stają się bardziej skłonni do zawarcia pokoju z Palestyńczykami; fundusze hedge, które wykorzystują publiczne informacje o firmach osiągają wyższą stopę zwrotu – to tylko niektóre z wniosków z najnowszych badań ekonomicznych dotyczących rynku kapitałowego.
Na początku września Bloomberg opublikował zestawienie wykresów pokazujących problemy branży funduszy hedge.
Pod koniec października Reuters poinformował, że zmagający z się ciężarem słabych wyników inwestycyjnych fundusz hedge zarządzany przez Billa Ackmana zaproponował klientom atrakcyjne formuły opłat i prowizji.
Rynek finansowy potrafi wynagrodzić inwestorów zdolnych twardo stać przy swoich przekonaniach ale może też pożreć inwestorów, których przekonania zamieniają się w obsesję.
Większość ludzi pracujących w sektorze inwestycyjnym lub inwestujących na rynku własne pieniądze zetknęła się z pełną rozczarowania reakcją znajomych, którzy dowiedzieli się od nich, że 5% do 7% rocznie to realistyczne, choć optymistyczne, oczekiwania stóp zwrotu z rynku akcyjnego w długim terminie.
Serial niedokumentalny o branży giełdowej to rzadkość, z przyjemnością śledzę więc wszystkie odcinki hitowego ponoć „Billions” nadawane w nc+.
W sierpniu 2013 roku, Bill Ackman powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że inwestowanie jest biznesem, w którym przez długi czas można wyglądać bardzo głupio, zanim okaże się, że miało się rację.
W połowie września świat finansów obiegła wiadomość, że największy fundusz emerytalny w USA – kalifornijski CalPERS – całkowicie rezygnuje z inwestowania w fundusze hedge. CalPERS jako powód swojej decyzji podał chęć uproszczenia procesu inwestycyjnego i obniżenia kosztów. Barry Ritholtz nazwał to wydarzenie kalifornijskim trzęsieniem ziemi w funduszach hedge.
Czy warto inwestować w fundusze hedge? Trudno sobie wyobrazić prostsze pytanie, które może zadać sobie inwestor.