Archiwum: analiza techniczna

Jedną z metod obserwacji zjawisk zachodzących na rynkach kapitałowych jest analiza techniczna. Polega ona na prognozowaniu przyszłych zmian cen na podstawie danych historycznych.

Analiza techniczna nie uwzględnia danych makroekonomicznych. Jej zwolennicy posługują się przede wszystkim wykresem. Wynika to z faktu, że ich zdaniem cena uwzględnia wszystkie inne zmienne wpływające na jej poziom, w tym emocje traderów, czy też informacje mogące zmienić trend. Narzędzia analizy technicznej dzielą się na 2 grupy: formacje techniczne (trend, wsparcie cenowe, opór, kanał cenowy, luka cenowa, i inne) oraz wskaźniki (np. RSI, MACD).

Działa czy nie działa

Od kilku tygodni Tomek Symonowicz rozkłada na czynniki pierwsze analizę techniczną – jej wady, zalety, ograniczenia i możliwości. A ja przyglądając się ciągle żywej (a ostatnio nawet jakoś ponownie ożywionej) dyskusji o użyteczności lub nie AT, doszedłem do wniosku, że całość tych dysput, kłótni, przekonywania nawzajem zwolenników oraz przeciwników, można by sprowadzić do jednej zasadniczej kwestii:

Nie pytaj co analiza techniczna może zrobić dla ciebie, ale co ty możesz zrobić dla analizy technicznej.

Czytaj dalej >

Cierpliwości!

Jedna z najbardziej fascynujących i zarazem irytujących rzeczy w spekulacji na rynkach jest konieczność nieustannego weryfikowania swoich oczekiwań. W Drodze żółwia Curtis Faith zwracał uwagę, że najcięższym doświadczeniem dla wielu traderów było oczekiwanie na sygnał do działania. Jeśli mamy minimalne choćby kryteria dzięki którym otwieramy i zamykamy pozycje, nie zaś czekamy co po przebudzeniu przyjdzie nam do głowy, to faktycznie będą na rynku występowały takie okresy, w których wydaje się, że „już za chwileczkę, już za momencik…” coś zrobimy, by w tym krytycznym dniu, gdy ma TO nastąpić, stało się zupełnie coś odmiennego.

Czytaj dalej >