O timingu jeszcze słowo
Jak obiecałem na finał poprzedniego wpisu zajmę się ponownie statystykami, dotyczącymi wyników aktywnego inwestowania.
Jak obiecałem na finał poprzedniego wpisu zajmę się ponownie statystykami, dotyczącymi wyników aktywnego inwestowania.
Komisja Nadzoru Finansowego przedstawiła dane o sytuacji na rynku Indywidualnych Kont Emerytalnych w pierwszym półroczu 2010 roku, i narastająco. Wnioski są podobne jak na koniec poprzedniego półrocza – ogólna liczba IKE spada, ale nie w domach maklerskich, które radzą sobie na rynku zdecydowanie najlepiej i im wciąż rośnie 🙂 (liczba klientów) !
Pora przyjrzeć się mitowi, którego weryfikacja to najtrudniejsze zadanie w nieujarzmionym świecie finansów. Uprzedzam, że tekst może zawierać kontrowersyjne dla niektórych treści 🙂
Bardzo się cieszę z show, które zrobił premier Tusk. Dla wielu to tylko medialne widowisko, pogrożenie palcem OFE niczym Putin na swoich „wyreżyserowanych konferencjach”, ale według mnie znaczenie tego wydarzenia jest znacznie większe.
W jednej z ostatnich notek Grzegorz Zalewski przypomniał klasyczną niechęć do spekulantów i spekulacji. Broniłem już kiedyś spekulacji, jako takiej, ale tym razem chciałbym na to spojrzeć z nieco innego punktu widzenia.
Jeszcze odrobina podróży w przeszłość. Tym razem tekst M.Płazy „Grecya zbankrtuowała” z Ateneum (1894)
Została już tylko chwila.
Uparcie walcząc z niezrozumiałą tendencją, by w stosunku do aktywności giełdowej unikać słów: „gra na giełdzie, spekulacja” (ostatnio kilka dni temu Jacek Socha w Radio Tok FM – „gra sie na instrumentach”) dziś soczysty fragment dotyczący giełdy, pochodzący z „Ateneum – pisma naukowego i literackiego” z 1898 roku.