Co dalej po niby-Brexit?
Pierwszy kurz po głosowaniu opadł, można więc pokusić się o małe podsumowanie i spróbować przygotować siebie oraz portfel na przyszłość.
Pierwszy kurz po głosowaniu opadł, można więc pokusić się o małe podsumowanie i spróbować przygotować siebie oraz portfel na przyszłość.
Zwycięstwo w brytyjskim referendum obozu wyjścia z UE skłoniło wielu dziennikarzy i komentatorów do przypomnienia opinii publicznej, że poleganie na prognozach ekspertów często nie kończy się najlepiej. Niektóre krytyczne teksty wydają się jednak wynikać z błędu – często popełnianego przy ocenach prognoz.
Po kilku dyskusjach, szczególnie poza forum, doszedłem do wniosku, że przyda się mały dopisek w temacie strategii jednodniowych na kontrakty terminowe FW20, przypomnianych w poprzednim wpisie.
Przez ostatnie kilka dni Brexit zdominował rynki finansowe oraz komentarze rynkowe i ekonomiczne. Chciałbym zwrócić uwagę na ważny wniosek, który inwestorzy mogą wyciągnąć z tego wydarzenia.
Nasze blogowe wykresy na niedzielę zwykle podróżują po różnych segmentach rynku. Czasami brak nam odwagi, by spojrzeć na coś, co wszyscy widzą. Dlatego, na początek wakacji i początek postbrexit’owej rzeczywistości jeden z najciekawszych wykresów, z dostępnych dziś na rynku. Banalny WIG20 w perspektywie tygodniowej.
Dostałem w ostatnim czasie w prezencie kilka książek. Jedną z nich był Świat na rozdrożu, Marcina Popkiewicza.
16 września 1992, czwartek
W nieco węższym gronie rozmawialiśmy ostatnio o referendum w Wielkiej Brytanii i rynkowych efektach, jakie przyniosłoby wyjście WB z UE, ale z jakiegoś powodu nie rozmawiamy, co stanie się w przypadku pozostania WB w UE.
Tytułowego określenia użył Edward Yardeni w odniesieniu do wskaźników makroekonomicznych, które pod wpływem zmian rynkowych tracą swoją użyteczność w śledzeniu cykli koniunkturalnych. Yardenii, który w latach 1995-2002 był najpierw głównym ekonomistą a potem głównym strategiem inwestycyjnym w Deutsche Banku a obecnie prowadzi własną firmę analityczną był gościem Barry’ego Ritholtza w programie Masters in Business.