Noworoczne postanowienia, część 3
Wiedza o przyczynach porzucenia postanowień noworocznych, zawarta przeze mnie w poprzedniej części, może okazać się niewystarczająca dla wytrwania i realizacji założonego celu.
Wiedza o przyczynach porzucenia postanowień noworocznych, zawarta przeze mnie w poprzedniej części, może okazać się niewystarczająca dla wytrwania i realizacji założonego celu.
Spadek napięcia w rejonie Zatoki Perskiej szybko przełożył się na nowe rekordy indeksów na najważniejszych rynkach. Wall Street poszybowała na rekordy wszech czasów, a niemiecki DAX wymaszerował na nowe maksima trendu wzrostowego. Faktyczny brak oporów w przypadku indeksów amerykańskich czyni oporami technicznymi każdą barierę psychologiczną. Spójrzmy zatem na odległości, jakie dzielą główne indeksy od kolejnych poziomów z pytaniem, o szanse byków do szybkiego napisania kolejnych historycznych rozdziałów.
Od czasu do czasu specyficzne wydarzenia na rynku akcyjnym, na przykład działania administracyjne regulatora rynku, ujawniają naturalne eksperymenty, które później można zbadać by skonfrontować wyniki z naszym intuicyjnym nastawieniem do rynku.
Jak mają się tegoroczne postanowienia tydzień po sylwestrze? Ok. 23% robiących je porzuca swoje deklaracje w ciągu pierwszego tygodnia.
Niedawny boom kredytowy prognozuje niskie stopy zwrotu na giełdzie w kolejnych latach; amerykańskie towarzystwa funduszy inwestycyjnych wprowadzają w błąd inwestorów – to tylko niektóre z wniosków z najnowszych badań naukowych dotyczących rynku kapitałowego.
Pod koniec 2019 roku niewielką niszę w debacie publicznej stworzyło sobie badanie nierówności ekonomicznych w Polsce, którego autorami są Pawel Bukowski i Filip Novokmet. Reakcje na uzyskane przez badaczy wyniki dobrze ilustrują tezę, że w zależności od nastawienia można diametralnie odmiennie oceniać tę samą rzeczywistość.
Dyskusje o wysokości przyszłych emerytur pojawiają się niezmiennie od kilku dekad. W zasadzie tuż przed reformą trzeciofilarową (1999) wyjątkowo mocne były głosy o tym, że musimy coś zmienić, bo będzie bardzo źle jeśli sami ludzie o to nie zadbają. Dlatego przeżywam mocne déjà vu, gdy po dwudziestu latach słyszę dokładnie to samo. I taką samą argumentację. Tym razem rozwiązaniem ma być nie OFE (przymusowe) i IKE (dobrowolne), tylko PPK (przymusowo-dobrowolne). Jak będzie za dwadzieścia lat, zobaczymy. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na te same słowa klucze, które w debacie się pojawiają – Polacy zbyt mało oszczędzają na emeryturę. Świadomość ekonomiczna jest zbyt niska.
Piątkowe zamieszanie na rynkach, z trzyprocentowym wzrostem ceny ropy, narzuca temat naszego wykresu na niedzielę. Ciekawostką jest, iż zwyżka budowana na fundamentalnych obawach i analogiach historycznych, głównie z pierwszą wojną w Zatoce Perskiej po inwazji Iraku na Kuwejt, ma również kontekst techniczny.
Dla wielu postanowienia robione w trakcie sylwestrowej nocy (lub zaraz po) to tradycja, potrzeba czy nawyk, dla innych to dziwactwo, nonkonformizm, zbytek czasu lub zwykła niechęć, ponieważ i tak nic z tego zwykle nie wychodzi.
Zgodnie z tradycją na naszych blogach przystępujemy do kolejnej edycji prognoz na następne 12 miesięcy, ale zaczynamy od rozliczenia z prognozami dla poprzedniego roku. Jak zawsze w komentarzach prosimy o prognozy, najlepiej dość konkretne, łatwe do rozliczenia i – najważniejsze – pozwalające na konfrontację własnych opinii z opiniami innych.