Trend, jaki jest każdy widzi. Nie zmienił tego ani fenomenalny debiut Allegro, ani wzrosty na rynkach amerykańskich. Od poprzedniego wpisu, w którym oceniałem sytuację techniczną indeksu WIG20 minęły dwa tygodnie. Wówczas indeks próbował opuścić dołem zarysowaną kilka dnie wcześniej scenariusz i był to moment rozstrzygający o tym, czy do wybicia dołem faktycznie dojdzie.

Wielu obserwatorów i analityków wierzyło, że udany debiut Allegro, zaktywizuje inwestorów, którzy zaczną kupować pozostałe spółki (wrócą pieniądze z subskrypcji). Tak się jednak nie stało. Jesteśmy w tej chwili pięćdziesiąt punktów niżej, niemal w połowie spadków zasygnalizowanych w scenariuszu z początku października.

Od chwili wejścia do indeksu, Allegro – ze swoim kilkunastprocentowym udziałem – wzrosło już 20 procent. Jakby wyglądał indeks bez tego wsparcia, możemy sobie wyobrazić. Czy tej obrony wystarczy na długo, gdy inne duże spółki szorują w okolicach wielomiesięcznych minimów? Wcale nie wygląda na to, jakby Allegro okradło rynek, jak mówi Adam Stańczak, ale raczej dorzuciło trochę drobniaków, nieco powstrzymując nieuniknione.

Dodatkowo lokomotywa w postaci – CD-JUZWKRÓTCECYBERPUNK-PROJEKT również mocno się zatarła.

Tło gospodarcze również, nie zachęca do stawiania na pozytywne scenariusze. Trzeba być chyba niebywałym optymistą, żeby pozwalać sobie w tej chwili na teorie dotyczące szybkiego odbicia gospodarki.

Czy faktycznie będziemy kontynuować falę zniżek, czy gdzieś się zatrzymamy dowiemy się już w najbliższych tygodniach.

[Photo by Ussama Azam on Unsplash]

1 Komentarz

  1. pak

    Ano nie wiadomo co będzie. Ostatnio już któryś raz spotykam się z jakimś wywiadem gdzie jakiś ekspert (to słowo się trochę wyświechtało ale tutaj mam na myśli ludzi co są na rynku baaardzo długo i generalnie do rzeczy gadają) stwierdza, że spółki value wrócą gdzieś tam do łask chociaż hmm prawda nie wiadomo czy tak całkiem bo przecież mamy jakby nową ekonomię internetową…czyli brzmią trochę tak jakby świetność spółek typu value już odeszła do przeszłości i się zakończyła definitywnie – i to prawda może akurat własnie jest fajny moment na akumulację ich…coś na zasadzie klasyków gatunku typu: stocks for long run, czy end of stocks…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *