Dziesięć lat to szmat czasu. W ciągu dekady można trwać w swoich zainteresowaniach, jeśli są podsycane i pielęgnowane, można też zniechęcić się do aktywności, jeśli tych zachęt nie ma zbyt wiele. Ostatnia dekada na rynku polskich akcji nie była zbyt piękna.
Średnioroczna stopa zwrotu liczona na podstawie indeksu WIG, czyli uwzględniająca nie tylko wzrost cen akcji, ale również wypłacane dywidendy to zaledwie 4,4 procent. Nie jestem pewien, czy takich wyników oczekują zarówno aktywni spekulanci, jak i długoterminowi inwestorzy. Dla tych pierwszych szansą jest przede wszystkim zmienność, a jeśli jeszcze dodatkowo handlują wykorzystując krótką sprzedać, to nie ma znaczenia, czy rynek rośnie, czy spada.
Czytaj dalej >