Nasze przeświadczenia

Nasze umysły szukają informacji potwierdzających powzięte wcześniej przeświadczenia. Dlatego tak trudno zachować obiektywizm w analizie wykresów. Tom Hougaard

W ubiegłotygodniowej notce (Niezmiernie ciekawa sytuacja) pozwoliłem sobie na krótki analityczny komentarz do tego co dzieje się na wykresach najważniejszych indeksów. Ponieważ sytuacja cały czas się rozwija (niezbyt dynamicznie), spróbujmy się jej przyjrzeć, ale nie z klasycznej perspektywy analityka, który regularnie opisuje swoje wrażenia/prognozy/przypuszczenia dotyczące rynku. Spójrzmy na to nieco inaczej. Trochę zgodnie z zamieszczonym na początku tego wpisu cytatem z książki Toma Hougaarda (Wygrywają ci, którzy potrafią przegrywać), która będzie dostępna po polsku w październiku.

Czytaj dalej >

Niepokojący sierpień

Czytelnicy blogów bossy wiedzą, że od lat prezentuję optymistyczne podejście do rynku. Może nie jest to podejście optymistyczne do rynku polskiego, ale jeśli gdzieś daje się wyrysować podział na rynkowych byków i niedźwiedzi, to zdecydowanie mam do akcji podejście optymistyczne. Niestety, zaczynam wątpić w przyszłość hossy w Polsce i widzę coraz więcej chmur na horyzoncie.

Czytaj dalej >

Niezmiernie ciekawa sytuacja

To co dzieje się w ostatnich tygodniach na wykresach indeksów jest niezmiernie ciekawe. Z punktu widzenia analityka technicznego to jeden z ciekawszych momentów. Jesteśmy w trakcie korekty i czekamy na dalszą kontynuację trendu, czy może mamy do czynienia z momentem zmiany znaczącego trendu.

Oczywiście rozważania teoretyczne i przypuszczenia na bazie różnego rodzaju założeń płynących z analizy wykresów mają praktyczne przełożenie na to, jak zbudować dalszą strategię działania. I jak wielokrotnie na blogach podkreślaliśmy, nie chodzi o to, by bawić się w prognozowanie, a później przy ewentualnym sukcesie obnosić się ze swoimi umiejętnościami. Ponieważ gra na rynku to gra prawdopodobieństw, chodzi raczej o to, w jaki sposób zareagować, gdy sytuacja na rynkach rozwinie w zależności od jednego z kilku scenariuszy.

Czytaj dalej >

Fatamorgana

Większość czytelników podręczników do analizy technicznej (AT) wie, że elementarnym założeniem tego podejścia do rynku jest przekonanie o powtarzalności historii i układania się wykresów cen czy indeksów w podobne wzory. Niewielu wie, że ciemną stroną tego podejścia jest popadanie w specyficzną, rynkową formę pareidolii (nadawanie sensów złudzeniom), a nie brakuje też przypadków, w których analitycy techniczni ocierają się o apofenię (szukanie sensownych związków między wydarzeniami bez związku).

Czytaj dalej >

Wykres dnia: Gorący czerwiec WIG20

Pierwsza połowa czerwca na rynkach akcji była imponująca. Serie zwyżek głównych indeksów i kreślenie nowych rekordów hossy były standardem, którego echem jest postawa WIG20. Od początku miesiąca indeks zyskał 11,27 procent, co oznacza, iż już dziś czerwiec 23 lokuje się w wąskiej grupie miesięcy, które skończyły się zwyżką indeksu o przeszło 10 procent.

Czytaj dalej >

Ryzyko korekty na dolarze groźne dla WIG20

Wejście w maj przywróciło na rynek klasyczne majowe pytania o anomalie kalendarzową znaną jako Sell in May. W tym roku realizacji scenariusza anomalii kalendarzowej sprzyja postawa rynków w pierwszych czterech miesiącach roku, która uzupełniła się z falą osłabienia dolara i umocnienia np. euro, ale też złotego. I to właśnie walutę należy uważać za największe zagrożenie dla letnich miesięcy w Europie.

Czytaj dalej >

WIG20 zaskakuje siłą

Poświąteczny handel na rynku w Warszawie postawił GPW, a dokładniej WIG20, w ciekawym położeniu. Rynek rośnie na tyle dynamicznie, iż zwyżka WIG20 miesiąc – od dołka wykreślonego 20 marca – zbliża się do 20 procent, a indeks znalazł się dziś ledwie 1,5 procent od szczytu hossy. Trudno nie zadawać pytania: co dalej?

Czytaj dalej >

WIG20: Co dalej?

Po dwóch pierwszych miesiącach roku WIG20 znalazł się w ciekawym położeniu. Z jednej strony kontynuował rajd z końcówki zeszłego roku, a z drugiej poszukał zdrowej, choć ciągle płytkiej korekty blisko 50-procentowego umocnienia. Na progu trzeciego miesiąca roku trzeba zadać pytanie: co dalej?

Czytaj dalej >