Analiza techniczna zajmuje się badaniem wzorców zachowania rynku. Ma ona niewątpliwą wartość jako metoda przewidywania prawdopodobieństw, zawodzi natomiast w odniesieniu do faktycznego biegu zdarzeń. George Soros

Często przywołuję ten cytat Sorosa w rozmowach o analizie technicznej, żeby dyskusję na jej temat przywrócić na jakieś rozsądne tory. Dla wielu osób AT to sposób na zobaczenie przyszłości. Niczym w szklanej kuli oczekują, że dostaną jasną informację i będą mogli powiedzieć, że At działa lub nie działa, jeśli prognoza się nie sprawdzi. Oczywiście w baśniach wyrocznie oraz szklane kule posługują się zwykle bardzo mętnym językiem, i to od obserwatora zależy czy proroctwo, które ujrzał nabierze odpowiedniego kształtu. Gdzieś tam zwykle w historii bohatera pojawia się wątek wolnej woli oraz tego, że mamy wpływ na przyszłość, która nie jest zdeterminowana raz na zawsze.

Niezbyt uważni czytelnicy George Sorosa często mówią, że nie poważał on analizy technicznej. Jednak w tym przytoczonym przeze mnie zdaniu z Alchemii finansów widać wyraźnie, że chodziło mu o coś zupełnie innego. Analitycy wykresów szukają podobieństw do sytuacji z przeszłości i zakładają, że pewne schematy mogą się powtórzyć. Nie uważają, że NA PEWNO wystąpią w takim samym kształcie i przebiegu. Chodzi raczej o proste zachowania dotyczące trendów – ich kontynuacji, zmiany, wybicia z pewnych formacji. Spojrzenie Sorosa wykraczało poza wykresy, bo on analizował związki między rynkami makro i szukał okazji na podstawie swoich własnych założeń. Niemniej, jego „teoria zwrotności” opierała się podobnie jak analiza techniczna, na założeniu, że pewne schematy zachowania rynków są powtarzalne i przebiegają według pewnych schematów. Schematy mają jednak to do siebie, że są wyłącznie zarysem wydarzeń, a nie dokładnym scenariuszem do zrealizowania.

Wysuń pewną tezę i przetestują ją na rynku.

To również zdanie Sorosa z Alchemii finansów. Podpisze się pod nią każdy rozsądny technik. Jeśli masz pewne oczekiwania co do możliwego scenariusza, po prostu zagraj na rynku, przetestuj swoją koncepcję. Ale, w innym miejscu w książce Soros mówi:

Przetrwanie na rynkach finansowych wymaga niekiedy natychmiastowego odwrotu.

Nie mogę w tej chwili dokładnie sprawdzić jak brzmiało dokładnie zdanie, które pada w Soros o sobie. Na zakręcie, ale stwierdza tam, że jego jedyną przewagą nad innymi inwestorami jest zdolność do szybkiego zamykania pozycji, które okazały się błędne. Czyli zastosowanie w praktyce zasady „ucinaj straty jak najszybciej”.

Pozwalam sobie po raz kolejny na te rozważania dotyczące analizy technicznej, bo od końca sierpnia sytuacja na naszym rynku jest niezmiernie ciekawa. Można niemal w praktyce pokazać, w jaki sposób teoretycznie założenia analizy technicznej, rodzą różnego rodzaju decyzje i rozterki wraz ze zmieniającą się sytuacją. W kolejnej notce – nasze przeświadczenia – starałem się pokazać w jaki sposób analityk wykresów może wpaść w pułapkę oczekiwania tego, żeby spełnił się jego pierwotny scenariusz, bez względu na to, co faktycznie dzieje się na rynkach. Od tamtego wpisu minęły trzy tygodnie. Pierwotny scenariusz realizacji formacji „głowy z ramionami” nie wypełnił się. Co nie zmienia faktu, że i nadal jest niezmiernie interesująco. Do wybicia dołem jednak doszło dość szybko, trend spadkowy jest kontynuowany. „Linia szyi” formacji stała się klasycznie oporem i w tej chwili znajdujemy się w korekcie wciąż obowiązującego trendu spadkowego. Jeśli doszłoby do kolejnego wybicia dołem (w ciągu najbliższych dwóch-trzech dni) można by oczekiwać minimalnego spadku do poziomu wyznaczonego fioletową pionową linią, czyli ok. 1850 pkt.

Indeks WIG20 ma wiele wad, o których pisaliśmy wielokrotnie w przeszłości, jednak analizujemy go głównie ze względu na to, że jest bazą dla kontraktów terminowych. Zerknijmy w takim razie jak wygląda indeks szerokiego rynku – WIG.

Tu wciąż nie doszło do wybicia z analogicznej formacji „głowy z ramionami”. Gdyby również szeroki rynek postanowił kontynuować trend spadkowy, jesień byłaby ekscytująca.

Choć można również zastosować się do innej rady G. Sorosa:

Kiedy już wiesz co sądzi rynek, możesz postąpić inaczej – postawić na nieoczekiwane wydarzenie.

[Photo by Kyle Glenn on Unsplash  ]

 

3 Komentarzy

  1. Grabek

    AT a losowość
    Zastanawiam się czy najlepszym rozwiązaniem nie jest rzut monetą w danym momencie inwestycyjnym.
    Np orzeł – kupujemy reszka sprzedajemy. Ustawiamy stop losy 5,10% ? Jeśli rośnie, spada zgodnie z naszym założeniem utrzymujemy pozycje. Tniemy automatycznie !!! straty.Czy w tym momencie mamy przewagę nad małpą i algorytmami ? Powinniśmy mieć w takiej sytuacji powyżej 50 % szans

    1. GZalewski

      Testy na ten temat robili LeBeau, Tharp i inni. W zasadzie chodzi o to, żeby zweryfikować zasady zarządzania kapitałem, jeśli jakieś wymyślimy

  2. grabek

    W takiej opcji nie ma męczących analiz, przemyśleń, straty czasu, mniejszy stres. Tylko żelazna konsekwencja. Nie ma poczucia winy 🙂 Jeśli stracę to wina losu a nie moja 🙂 A tak każda ze stron widzi albo białe albo czarne – stąd są zawsze byki ( czyli np. orzeł ) i niedźwiedzie ( czyli np. reszka) w każdym momencie w podobnej proporcji. Co w zasadzie prowadzi do tej samej losowości.
    A ponieważ nie mamy szans z algorytmami AI i insiderami, tylko w ten sposób można ich przechytrzyć.
    BTW moneta pokazała teraz wzrost na S&P 500 4.268 : Może to tylko orła cień ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.