Czy możesz mieć szansę?

Gdybyśmy, zamiast myśleć o prognozowaniu kursów walut, cen akcji, czy innych towarów zaczęli patrzeć na rynki w kategoriach zakresu możliwych wahań i procentowych prawdopodobieństw, świat byłby mniej ryzykownym miejscem. Dopuszczalibyśmy wówczas pewien stopień prawdopodobieństwa wystąpienia rzeczy niezwykłych i nie byłyby one dla nas szokujące. Prognozowanie traktowane klasycznie jest wyłącznie zgadywaniem.

Czytaj dalej >

Efekty, które stwarzamy

„Nieskończona liczba Rzeczy szydzi z naszego umiłowania Ładu. Szukajcie – a znajdziecie; zawsze w końcu znajdziecie, jeżeli będziecie tylko dość żarliwie szukali, statystyka bowiem niczego nie wyklucza, czyni wszystko możliwym, jedynie mniej lub więcej prawdopodobnym. Historia zaś jest ziszczeniem się brownowskich ruchów, statystycznym tańcem cząstek, które nie przestają marzyć o innym doczesnym świecie.” Stanisław Lem

Czytaj dalej >

Polacy nie odczuli kryzysu

Kilka dni temu gazeta.pl opublikowała wypowiedzi znanych ekonomistów, będących podsumowaniem minionego 2009 roku. Pytanie skierowane do poszczególnych rozmówców brzmiało: „Dlaczego Polska jest jedynym krajem w Europie, który w roku 2009 osiągnął wzrost, i jakie zjawiska w gospodarce w ostatnim roku najbardziej panów zaskoczyły?”

Czytaj dalej >

Absurdy globalizacji

Gdy ceny akcji rosną w Polsce i da się ten wzrost wytłumaczyć zwyżkami cen na zachodnich rynkach, analitycy i inwestorzy są wyjątkowo zadowoleni. W takiej sytuacji wyjaśnienie zdarzeń na sesji w Warszawie jest logiczne ? nie ma możliwości, żeby ceny polskich akcji spadały, gdy na najważniejszych światowych rynkach jest hossa. Ten logiczny mechanizm zostaje nagle wywrócony w momencie rozpoczynającej się bessy.

Czytaj dalej >