Kto to wszystko odkupi

„Bessa powinna zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć” – inspiracja A. Hitchcock

Patrzę na ten nasz rynek. A w zasadzie nie na rynek. Robię to co od lat, zaglądam pod dywan rynku. Przeglądam fora, czytam wypowiedzi w mediach społecznościowych, patrzę na reakcje inwestorów. Nowych, świeżych, przestraszonych tym co wydarzyło się w ubiegły czwartek. Wielu z nich straciło znacznie więcej, niż zarobiło w ostatnich tygodniach i miesiącach. Byli zaskoczeni gwałtownością załamania. Kilkanaście, kilkadziesiąt procent.

Czytaj dalej >

Insiderzy sprzedają na koronawirusowych rajdach

W środę zauważyłem, że na GPW notowane są spółki, które nie tylko nie poddały się przecenie spowodowanej obawami o skutki pandemii COVID-19 ale zanotowały spore zwyżki ponieważ inwestorzy ocenili, że wspomniane firmy mogą skorzystać na pandemii. Grzegorz Zalewski zwrócił natomiast uwagę na specyficzną grupę inwestorów, która wykorzystała wspomniane zwyżki do sprzedaży akcji.

Czytaj dalej >

Usterka czy ekstra-funkcja?

Podkreślamy na Blogach Bossy, że jakość każdej strategii inwestycyjnej jest ograniczona zdolnością inwestora do jej zdyscyplinowanego realizowania. Można rozszerzyć tę zasadę i napisać, że nie powinno się oceniać strategii pod kątem czystych oczekiwanych stóp zwrotu ale pod kątem stóp zwrotu dostępnych dla konkretnego inwestora, po uwzględnieniu jego słabości.

Czytaj dalej >

Gdzieś to już widziałem

Jeśli kiedyś stworzę listę najważniejszych zasad inwestycyjnych dla drobnych inwestorów to unikanie katastroficznych błędów znajdzie się na niej bardzo wysoko, być może na pierwszym miejscu.

Katastroficzne błędy to pomyłki, które prowadzą do kilkudziesięcioprocentowego spadku wartości portfela inwestycyjnego. Katastroficzne straty są często wynikiem zaangażowania niemal całego portfela inwestycyjnego w jeden oszukańczy albo kompletnie nieudany projekt inwestycyjny.

Czytaj dalej >