Autor:
Adam Stańczak
25.09.2008
Mniej uważnym obserwatorom rynku ropy zapewne umknął poniedziałkowy skok ceny, który wymusił na miłośnikach rynkowych statystyk otworzenie swoich baz danych w poszukiwaniu porównań. Odnotujmy zatem, iż w poniedziałek cena ropy podniosła się o 25 dolarów na baryłce, co licząc w dolarach było największym w historii ruchem na północ. Licząc w cenach zamknięcia również pobito rekord, bo do piątku historia pamiętała tylko wzrost ceny o około 10 dolarów a w poniedziałek udało się ropie zyskać przeszło 16 dolarów.
Czytaj dalej >
Autor:
Tomasz Symonowicz
26.08.2008
Pozostało jeszcze poszukanie odpowiedzi na drugie pytanie z wpisu inicjującego kwestie linii trendu: skąd taka atencja względem tego narzędzia u analityków i jak praktycznie wycisnąć z niego jakieś brzęczące lub szeleszczące korzyści.
Czytaj dalej >
Autor:
Tomasz Symonowicz
23.08.2008
Wszystko wskazuje na to, że narzędzie nazywane ?linia trendu”, używane w Analizie Technicznej, mimo podobnej nazwy nie ma za wiele wspólnego z metodologią wypracowaną w statystyce – ściśle naukowej dyscyplinie. Niemniej obie linie spełniają podobną funkcję podstawową- wskazują kierunek zmian cen.
Czytaj dalej >
Autor:
Tomasz Symonowicz
19.08.2008
Dziś trochę wakacyjnie i temat bardziej z zakresu katedry Uniwersytetu Mniemanologii Stosowanej, tego od ?przewagi jednych świąt nad drugimi”. Ale wcale nie znaczy to, że będzie bez sensu!
Czytaj dalej >
Autor:
Tomasz Symonowicz
10.08.2008
Obok podstawowej wersji Walk Forward Test (patrz poprzedni wpis), gdzie całość danych dzieli się po prostu na 2 zbiory i na jednym z nich przygotowuje a na drugim sprawdza strategię, istnieją bardziej złożone metody, które pozwalają dzielić dane in-sample i out-of-sample na wiele sposobów i robić testy dużo szczegółowsze. Tu jedynie logika a nie wyobraźnia stawia granice.
Czytaj dalej >
Autor:
Tomasz Symonowicz
31.07.2008
Nie widzę żadnych komentarzy ani krwawych polemik do poprzedniego wpisu, traktującego o wnioskowaniu z linii kapitału (equity) prawdopodobieństwa przeżycia strategii w przyszłości. Domniemywam więc, że zgadzamy się jednomyślnie co do postawionych tam tez i sugestii lub też, i wolę ten wariant, nikt z ekstremalnymi obsunięciami kapitału nie musi walczyć. Mimo to rozwińmy temat w kierunku wartości progowej bólu, który może się pojawić w przypadku ciągu nadprogramowych strat.
Czytaj dalej >
Autor:
Tomasz Symonowicz
27.06.2008
Zapewne sporo czytelników zdążyło przejrzeć w oryginalnej wersji wszystkie hipotezy Steenbargera, które podlinkowałem w poprzednim wpisie. Moim zdaniem wnioski tam zawarte są na tyle porażająco trafne że warte szerszych, publicznych przemyśleń. Są też w niektórych wypadkach na tyle ogólne, że wymagają wprowadzenia dodatkowych założeń, które ułatwią zrozumienie całości. Tak jak w punkcie drugim.
Czytaj dalej >
Autor:
Adam Stańczak
21.06.2008
Tradycyjnie w sobotę ukazuje się nowy numer tygodnika Barron’s. Tym razem na okładkę trafia Oil Bubble. Cover story można przeczytać na stronie tygodnika. Osobom, które nie mają ochoty przedzierać się przez całość, polecam wykresy ilustrujące tezy z tekstu dostępne w formacie pdf. Można tam znaleźć min. porównanie Nasdaqa Composite z ceną ropy poprowadzone w przyszłość, którego nie zrobiłem w poprzednim wpisie. Modelowym przykładem analizy przez analogię jest tekst Wojciecha Białka.
Przyjemnych lektur na weekend!
Autor:
Adam Stańczak
12.06.2008
Blisko trzy lata temu Business Week opublikował podwójny numer poświęcony rosnącej roli Chin i Indii. Dzięki tekstom w Business Week, z których większość jest ciągle dostępna online, spopularyzowana została piękna kontaminacja – Chindia. Od tego czasu stała się ona słowem-kluczem do wszystkiego. Jednak narodziny idei Chindii – jak udało mi się wyszukać – przypisuje się indyjskiemu ekonomiście J. Ramesh’owi, który użył go w tytule swojego zbioru artykułów Making Sense of Chindia.
Czytaj dalej >
Autor:
Tomasz Symonowicz
11.05.2008
Sporo pytań padło na temat systemu wybicia z kanału pod poprzednim wpisem ale obiecuję odpowiedzieć na nie w bardziej eleganckiej formie tzn. w kolejnych wpisach. W zasadzie na ten temat dałoby się napisać całkiem pokaźną książkę, ja potraktuję to z braku miejsca na zasadzie tips & tricks. I ten wpis nie będzie z pewnością ostatnim na ten temat.
Czytaj dalej >