Ucieczka od zatracenia
Dwa cykle moich wpisów we wrześniu i październiku były poświęcone hazardowi i uzależnieniu od giełdy, tym razem chciałbym podpowiedzieć jak określić i uporządkować swoje wobec tego problemu zaangażowanie.
Dwa cykle moich wpisów we wrześniu i październiku były poświęcone hazardowi i uzależnieniu od giełdy, tym razem chciałbym podpowiedzieć jak określić i uporządkować swoje wobec tego problemu zaangażowanie.
W przeprowadzonych przez Philipa Tetlocka warsztatach z prognozowania znajduje się fragment, którym powinni się zainteresować inwestorzy w Polsce.
Mamy dobry moment, by spojrzeć jak w swojej historii giełda w Warszawie reagowała w kolejnych dniach po wyborach do sejmu.
Jak na pewno wygrać w loterii typu Lotto? Metoda jest całkiem prosta – najlepiej kupić wszystkie losy lub kupony, na których możemy zakreślić wszystkie możliwe kombinacje liczb.
Stali czytelnicy blogów bossy wiedzą, iż stronimy tu od polityki, ale na świecie nie brakuje pomysłów, by kadencje prezydentów czy premierów oceniać po tym, jak zachowywały się w tym czasie rynki, więc dziś troszkę strasznie i troszkę śmiesznie.
W ostatnich kilku dniach amerykański rynek akcyjny doświadczył trzech interesujących przypadków, w których napływające na rynek nowe informacje istotnie wpłynęły na cenę walorów. Myślę, że polscy inwestorzy mogą skorzystać z poznania tych przypadków.
… a w zasadzie z dwóch dołków. To właśnie robi dziś najważniejszy amerykański indeks największych spółek – S&P 500.
Spółka Prairie Mining zrobiła sporo by przyciągnąć uwagę polskich inwestorów: ogłosiła, że zamierza zbudować w Polsce kopalnię węgla kamiennego i zarabiać pieniądze na jego wydobyciu. Ambitne plany zwróciły uwagę inwestorów na warszawskiej giełdzie.
Na koniec spójrzmy jeszcze czy strategie „gorącej ręki” i „złudzenia hazardzisty” znajdują jakieś odzwierciedlenie w tradingu walutami na forexie.