Od ruletki do giełdy, część 6
Skoro obiecująco wygląda wejście na rynek po minimum 2 sesjach wzrostowych (tzw. hot hand), to temat wart jest rozwinięcia i poszukania głębiej punktów zdobycia przewagi we własnych inwestycjach.
Skoro obiecująco wygląda wejście na rynek po minimum 2 sesjach wzrostowych (tzw. hot hand), to temat wart jest rozwinięcia i poszukania głębiej punktów zdobycia przewagi we własnych inwestycjach.
Kłopoty akcjonariuszy Volkswagena są dobrą okazją do przypomnienia o konieczności dywersyfikacji.
Zachowania stadne uczestników rynku finansowego, w tym inwestorów instytucjonalnych są dobrze znane badaczom i inwestorom. Mogą stanowić fundament rynkowych anomalii takich jak efekt momentum.
Jeden szczegół z testów, które obecnie prezentuję pod wspólnym tytułem, wymaga nieco szerszego wyjaśnienia.
W sobotnim wydaniu Parkiet przypomniał o licznych kontrowersjach związanych ze spółką Kerdos i jej niespecjalnie udaną transformacją z niewielkiego wytwórcy produktów higienicznych* w liczącego się gracza na rynku drogerii.
Analitycy Morgan Stanley opublikowali w połowie września raport*, w którym przekonują, że zmiany demograficzne, przede wszystkim wzrost wskaźnika obciążenia demograficznego, odwrócą trzy kluczowe trendy ekonomiczne z ostatnich kilku dekad.
Intuicja wskazywałaby, że po 2 dniach wzrostów indeksu można by się spodziewać kontynuacji tej tendencji, jakże jednak można się pomylić, choćby nie sprawdzając tego zjawiska w historii notowań.
Zajmowanie się giełdą powoduje, iż po kilkunastu latach można nabrać szacunku do cykli i trendów. Coraz mniejsze wrażenie robią mocne przeceny, a w krachach upatruje się pozytywnej zmiany. Skoro – toutes proportions gardées – politycy mogą traktować wojnę, jak część biznesu, to dlaczego my, nie mielibyśmy czekać z nadzieją na krach?
Złudzenie hazardzisty (lub paradoks hazardzisty), czyli błąd w logice i w prawidłowym postrzeganiu szans w grach, posiada również swoje alter ego.
Cornwall Capital, firma inwestycyjna, którą założył w 2002 roku Jamie Mai za kilka miesięcy znacząco zwiększy swoją rozpoznawalność: w grudniu 2015 roku na ekrany kin wejdzie film The Big Short* (oparty na książce Michaela Lewisa o tym samym tytule), w którym głównego tradera funduszu, Bena Hocketta, zagra Brad Pitt.