Najnowsze wpisy

Ta nudna dyskusja o AT

Techniczne zachowanie rynków jest tym aspektem ich analizy, który bazuje na zjawiskach wynikających z samego rynku, po wykluczeniu czynników fundamentalnych i innych. W rzeczywistości zachowanie techniczne możemy wyjaśnić jaki przeciwieństwo (antytezę) podejścia fundamentalnego. Czynnikami technicznymi możemy nazwać sumę wszystkich tych czynników odpowiedzialnych za wartość danych akcji po wyeliminowaniu tych wszystkich elementów fundamentalnych.

Richard Schabacker, Technical Analysis and Stock Market Profits (1932)

Czytaj dalej >

Wielkie błędy wielkich inwestorów

 

Legendarny pisarz i jeden z najinteligentniejszych ludzi w historii Mark Twain przepuścił cały majątek własny i żony na nietrafionych inwestycjach. A kiedy trafił na prawdziwą okazję do wzbogacenia się, nie potrafił jej dostrzec – wynika z książki Michaela Batnicka „Big Mistakes. The Best Investors and Their Worst Investments”.

Czytaj dalej >

Efektywność kontra irracjonalność

Trudno mi powiedzieć, kiedy po raz pierwszy poznałem pojęcie „hipoteza rynków efektywnych”. Musiało to jednak być dość wcześnie. Teoria nowoczesnego inwestowania Roberta Haugena wydana w Polsce została w 1996 roku (oryginalnie w 1986) i w niej znalazł się zarys koncepcji efektywności rynku. Podstawowe założenia – inwestorzy są racjonalni, wszyscy uczestnicy rynku od razu (i racjonalnie) reagują na napływające informacje z rynków, w związku z tym ceny papierów wartościowych natychmiast i adekwatnie reagują na nowe informacje.

Było to dla mnie bardzo wszystko dziwne. I urągało jakiejś podstawowej logice. Nie przekonywał mnie nawet fakt, że opis tej koncepcji znalazł się w ponad ośmiusetstronicowej książce. Myślę, że niewiele wtedy rozumiałem z koncepcji budowy portfeli, wyznaczania granic efektywnych i modelu CAPM, ale idea efektywnego rynku co jakiś czas do mnie docierała i była co najmniej dziwna.

Dlaczego ktoś założył, że inwestorzy są racjonalni. Dlaczego?

Czytaj dalej >

Facebook ciągle w modzie

Jedna z najbardziej podpiekanych ostatnio przez rynek i media spółek ogłosiła wczoraj wyniki kwartalne. W pierwszym kwartale 2018 roku przychody Facebooka miały wzrosnąć o blisko 50 procent, a liczba użytkowników o 13 procent – liczba aktywnych użytkowników Facebooka wzrosła z 2,13 mld d 2,20 mld. Oszczędzę czytelnikom matematyki – o 70 milionów, 3x więcej niż wynosi szacowany wzrost ludności świata w tym czasie. A wszystko to w kwartale, który był PR-owym dramatem. Sygnał stabilności biznesu zawiera również zapowiedź skupu akcji z rynku. Ktoś jeszcze marzy o końcu Facebooka?

Czytaj dalej >