Tajemniczy inwestor z krainy Deszczowców
„Powiedziałem Aleksandrowi, ze paru Arabów sprzedało duże ilości złota za dolary, które później wymienili na marki i dlatego dolar spadał.
„Powiedziałem Aleksandrowi, ze paru Arabów sprzedało duże ilości złota za dolary, które później wymienili na marki i dlatego dolar spadał.
IKE w formie rachunku maklerskiego budzi niesłychane emocje, co pokazała dyskusja pod niedawnym wpisem Jacka Tyszko. Tymczasem jest to po prostu jeszcze jeden instrument inwestycyjny, o tyle ciekawy, że pozbawiony podatku od dywidend w przypadku akcji oraz podatku od odsetek w przypadku obligacji (pod warunkiem dotrzymania okresów wynikających z ustawy).
Kilkanaście lat temu, gdy pracowałem w Gazecie Giełdy Parkiet i dopiero rozpoczynałem poznawanie meandrów rynku miałem ogromny problem związany z liczeniem obrotów na GPW. Otóż obroty na rynku akcji liczone u nas były jako iloczyn ceny i wolumenu obrotów mnożony przez dwa. Moje próby dociekania dlaczego tak się dzieje napotykały zawsze jedną odpowiedź – przecież jest kupujący i sprzedający, stąd ten mnożnik „dwa”.
Czy na nieopodatkowanych dywidendach można zbudować sensowną strategię inwestycyjną?
To pytanie jest próbą zaproszenia Czytelników do zabawy, która może przynieść korzyści również innym uczestnikom. Teza jest banalna – czy mając do dyspozycji pewną zaletę rachunku IKE (ostatnio przypomniał o nim Jacek Tyszko), czyli nieopodatkowaną dywidendę można stworzyć sensowną strategię kupowania akcji spółek pod kątem otrzymania owej dywidendy?
„Teraz wikiliks zapowiada demaskację paru wielkich instytucji finansowych, analogiczną do demaskacji, jaką przeprowadził w odniesieniu do politycznych elit. Czy jednak już dziś nie wiemy, co wielkie amerykański instytucje finansowe robią z bilionami dolarów publicznej pomocy?
Premier poinformował, że w ciągu dziesięciu dni powstanie nowy instrument finansowy – obligacje emerytalne, tak żeby zmiany mogły wejść w życie już od przyszłego roku.
Od kilku miesięcy klienci DM BOŚ mogą korzystać z aplikacji bossaAPI. W odróżnieniu od wielu innych usług, propozycji czy narzędzi oferowanych przez biura maklerskie to nie skupia na sobie, aż tak ogromnego zainteresowania. Przede wszystkim ze względu na konieczność podstawowych zasad programowania. Mimo tego bossaAPI jest wykorzystywane bardzo aktywnie. Może nie widać tego po aktywności uczestników na specjalnym forum (dla zalogowanych użytkowników bossa.pl), ale jak się okazało na ostatnim szkoleniu w Gdańsku powstają już na tej bazie całkiem złożone aplikacje.
Bernard M., Jerome K., Martha S. – każdą z tych osób wiąże z pozostałymi fakt, że dopuścili się przestępstw na rynku finansowym. Przy czym bez kłopotów mogliśmy przeczytać imię i nazwisko. Dodatkowo o każdej z nich – to moje subiektywne wrażenie – polskie media napisały w ostatnich latach dużo, dużo więcej niż o rodzimych nadużyciach czy oszustwach. I nie chodzi tu wyłącznie o gazety czy media finansowe, ale o zwykłe codzienne gazety czy wiadomości informacyjne.
Nieco ponad trzy lata temu zdawałem egzamin na prawo jazdy. Po wielu latach upierania się, że mi jest niespecjalnie potrzebne oraz braku pól mózgowych odpowiedzialnych za zachwyt nad cudami motoryzacji jednak okazało się, że samochód może być przydatny. Trafiłem na dwóch instruktorów. Pierwszego przemilczę. Drugi – Tadek – był fenomenalnym nauczycielem. W czasie mojej nauki sporo rozmawialiśmy o podejmowaniu decyzji w warunkach stresu. A dodatkowym bonusem tych rozmów był fakt, że mogłem siebie obserwować w bardzo specyficznej sytuacji – nowych warunków, zmieniających się bardzo szybko, podczas których należy podejmować mnóstwo decyzji i nowego (dla mnie) rodzaju stresu.
„Emocje i sława są odskocznią od codziennego- co by nie powiedzieć- nudnego inwestowania. Chociaż pod koniec konkursu emocje zaczęły mi przeszkadzać, kiedy wysunąłem się na pierwsze miejsce czułem oddech konkurencji.”