Mamy ropę

Puls Biznesu krzyczy dziś na stronie tytułowej „Pachnie ropą”. I wyjaśnia w podtytule, że spółka Ryszarda Krauzego – Petrolinvest jest tuż, tuż znalezienia zasobów ropy. Coś mi się wydaje, że ta spółka tuż, tuż jest od początku swojego istnienia. Dalej w tekście na stronach internetowych Pb.pl cytuje prezesa spółki: „Wielkość zasobów, które możemy wydobyć, szacujemy na około 100 mln baryłek — przyznaje Bertrand Le Guern, prezes Petrolinvestu.”

Czytaj dalej >

Wskazówki upadłego analityka

Wydarzenia jakie miały miejsce w ostatnich latach (kryzys bankowy, upadki banków piramida Madoffa) przyćmiły wielkością wiele poprzednich kryzysów, zaś nazwiska związane choćby z pęknięciem bańki internetowej powoli zacierają się w pamięci, nawet tych inwestorów, którzy śledzili wówczas wydarzenia.

Czytaj dalej >

Uczciwiej, ale czy mądrzej?

W dyskusji o zmianach planowanych przez rząd dotyczących kształtu systemu emerytalnego najbardziej nie irytuje mnie bełkot polityków, którzy z uśmiechem na ustach przekonują, że zmniejszenie jest tak naprawdę zwiększeniem. Irytujące jest to, że obrońcy zachowania stanu obecnego (swoją drogą niewielu z nich zdaje się mieć pojęcie o tym, że stworzony system jest III -filarowy, a nie dwu) piszą często takie bzdury i brednie, że wystawiają się tym samym na bardzo łatwą krytykę, a przede wszystkim nie mogą być traktowani poważnie.

Czytaj dalej >