Nic nowego

Unikamy politykowania na blogach. Politykowania czyli toczenia sporów piany, w tak charakterystyczny sposób dla tego co dzieje się w mediach, blogosferze, mediach społecznościowych. Co nie znaczy, że nie mamy świadomości (i własnych poglądów) na temat wpływu polityki na rynki finansowe. Rynki, które nie lubią niepewności, a jednym z tradycyjnie pojmowanych ryzyk jest właśnie ryzyko polityczne niestabilnych krajów.

Czytaj dalej >

Bezpieczny jak inwestycja

Redaktor to ktoś, kto oddziela ziarna od plew, a potem drukuje… plewy.

Lubię to zdanie Adlaia Stevensona (w polskich źródłach pojawiało się w nieco zmienionej formie). Pochodzi z 1964 roku, gdy jeszcze nie było internetu, ale już było dziennikarstwo. Dobre i złe. Dociekliwie i wybiórcze. Rzetelne i plotkarskie. W zasadzie nic się w tym względzie nie zmieniło. A może nawet nieco inaczej, w Polsce w ostatnich kilkunastu latach przerabiamy gwałtowne staczanie się poziomu dziennikarstwa i różnych chorób, których doświadczało ono w historii w krajach rozwiniętych. Chciałbym wierzyć, że kiedyś się to zatrzyma i zacznie się budowa jakości. Choćby nawet miała ona stanowić tylko kilka procent całości dziennikarstwa.

Czytaj dalej >

Skąd się biorą różnice w zamożności państw

Dlaczego rozwój cywilizacyjny obu Ameryk po skolonizowaniu przez Europejczyków przebiegał zupełnie odmiennie. Dlaczego poziom zamożności w krajach Ameryki Południowej jest tak różny od tego co dzieje się w Ameryce Północnej? Dlaczego miasto leżące na granicy Meksyku i Stanów Zjednoczonych jest tak od siebie różne jeśli chodzi o standard życia obywateli? A przede wszystkim Dlaczego narody przegrywają. Na to pytanie, w książce o takim właśnie tytule próbują odpowiedzieć Daron Acemoglu i James A. Robinson. W zasadzie jest to dokładnie ta sama kwestia, którą zajął się satyryk P.J. O’Rourke w Wykończyć bogatych!

Czytaj dalej >

A jeśli giełda to (niemal) ruletka ;)

30 kwietnia mija miejsce setna rocznica urodzin Clauda Shannona – ojca teorii informacji i właściwie można powiedzieć, świata jaki znamy. Google poświęciło mu doodle, a media mnóstwo miejsca, żeby przypomnieć jego sylwetkę. Genialny inżynier i matematyk próbował swoich sił również na giełdzie. To zainteresowanie było pochodną wcześniejszego bardzo mocnego zaangażowania w … o zgrozo – gry w ruletkę.

Czytaj dalej >

Gdzie dwóch techników, tam trzy scenariusze

W cotygodniowym zestawieniu Adam pokazał wykres złotego i indeksu WIG20, z formującymi się tam kształtami, które można by zaliczyć do formacji głowy i ramion.

Od wielu lat podkreślam, że ocena wykresów jest subiektywna i nie ma jednego „poprawnego” rozwiązania. Jest tylko analityk i jego decyzja, czy stawia na swój własny pomysł pieniądze, czy nie. Jeśli Adam na wykresie zauważa głowę z ramionami, to ona tam jest. Jeśli ja jej nie widzę, to dla mnie jej tam nie ma.

Czytaj dalej >

Dywidendy, o dywidendach

Wraz z rosnącą liczbą spółek notowanych na GPW, które wypłacają dywidendy rośnie zainteresowanie inwestorów tą właśnie grupą akcji. Jednak sama wysokość dywidendy nie jest wystarczającym kluczem, do tego żeby mieć w portfelu szansę na akcje, które dadzą lepszy niż przeciętny zwrot. Ten problem zasygnalizował Trystero, w swoim ostatnim wpisie „Rozsądne podejście do dywidend”.

Czytaj dalej >