Zagadka słabego dolara

Kończy się trzeci tydzień zamieszania, jakie na rynkach wywołał styczniowy raport z rynku pracy w USA. W tym czasie przez giełdy przetoczyła się fala mocnych korekt i adekwatnych odreagowań. Na jednych rynkach odbicia były dynamiczniejsze, a na innych mniej dynamiczne. Najciekawiej prezentował się jednak dolar – oglądanym przez pryzmat głównie pary – który zdaje się być odporny na oczekiwania i obawy innych rynków.

Czytaj dalej >

Bezpieczeństwo rozleniwia

Na przestrzeni ostatnich miesięcy na blogach bossy wielokrotnie pojawiały się ostrzeżenia, iż inwestorzy są mocno rozpieszczeni niską zmiennością i brakami poważnych korekt. Starczyło lekkie uderzenie podaży, by rynek zatrząsł się od spekulacji na temat końca hossy i przywoływał pojęcie krachu. Pozwolę sobie na argumenty, które wskazują, iż skończy się tylko na dawce zapomnianego strachu.

Czytaj dalej >