Czy straty da się lubić? Część 8
W poniższym wpisie spróbuję wskazać kilka najważniejszych czynników poprawiających poczucie własnej wartości w tradingu.
W poniższym wpisie spróbuję wskazać kilka najważniejszych czynników poprawiających poczucie własnej wartości w tradingu.
W poprzednim tygodniu gościem programu Masters in Business Barry’ego Ritholtza był profesor Burton Malkiel – jeden z największych propagatorów pasywnego inwestowania i autor książki A Random Walk Down Wall Street, która regularnie trafia na listy najważniejszych książek inwestycyjnych.
Chwilę po najsłabszym od blisko sześciu lat odczycie z amerykańskiego rynku pracy temat „wykresu na niedzielę” narzuca się sam. Musimy spojrzeć na zmianę w liczbie etatów, jaką oszacował Departament Pracy. Mimo powszechnego przekonania, iż mniej liczą się same dane, a więcej interpretacje, tym razem raport nie pozostawia szerokiego pola wyboru i zwyczajnie będzie miał wpływ na rzeczywistość.
Każda strata, a już w szczególności głęboka czy długotrwała, ma znaczący wpływ na jeden z istotnych składników ludzkiej psychiki.
Zapewne część czytelników blogów bossy szykuje się już do wakacji, a czerwiec traktują w kategoriach cichego okresu, ale tym razem rozpoczęty właśnie miesiąc zapowiada się emocjonująco.
Właściwie nie ma się nad czym zastanawiać. Wzrost obrotów, wyprzedaż akcji na warszawskiej giełdzie, to już nie konsekwencja tego co dzieje się na świecie, czy w strefie rynków rozwijających się. Wspominana przeze mnie pod koniec marca relatywna siła dużych rynek (i potencjalnego zainteresowania zagranicy) wygląda już na nieco przebrzmiałą.
To przede wszystkim właśnie straty są przecież powodem odejścia inwestorów od giełdy, albo przynajmniej źródłem złego nastroju, emocjonalnej blokady i zniechęcenia w trakcie trwania inwestycji.
Exacta to rodzaj zakładu na wyścigach konnych, w którym należy poprawnie wytypować zwycięzcę i zdobywcę drugiego miejsca w gonitwie. Cliff Asness z AQR zwrócił uwagę, że wielu inwestorów może nieświadomie zamieniać idee inwestycyjne w takie właśnie zakłady o podwyższonym poziomie trudności.
Zabrakło nam kilku punktów w marcu, żeby wejść w techniczną hossę na WIG20 (zaczyna się dopiero +20% od dołka), teraz może być ciężko by choćby zbliżyć się ponownie do tamtych poziomów.
Dlaczego rozwój cywilizacyjny obu Ameryk po skolonizowaniu przez Europejczyków przebiegał zupełnie odmiennie. Dlaczego poziom zamożności w krajach Ameryki Południowej jest tak różny od tego co dzieje się w Ameryce Północnej? Dlaczego miasto leżące na granicy Meksyku i Stanów Zjednoczonych jest tak od siebie różne jeśli chodzi o standard życia obywateli? A przede wszystkim Dlaczego narody przegrywają. Na to pytanie, w książce o takim właśnie tytule próbują odpowiedzieć Daron Acemoglu i James A. Robinson. W zasadzie jest to dokładnie ta sama kwestia, którą zajął się satyryk P.J. O’Rourke w Wykończyć bogatych!