Giełda sensualnie
Dlaczego pasywne inwestowanie, najsilniejszy obecnie trend w inwestowaniu kapitałowym, miałoby okazać się monstrum gorszym od marksizmu?
Kontrowersje wokół pasywnego inwestowania, o których pisał dopiero co Adam w tym -> tekście, są po części uzasadnione, warto być może zatrzymać się przy nich chwilę dłużej.
Na koniec tego mini cyklu pozwolę sobie dodać moje zdanie odrębne wobec poradnika efektywnego przetwarzania informacji.
W ramach naszej wewnątrzblogowej dyskusji o naturze przetwarzania i jakości informacji rynkowej, pozwolę sobie na próbę konfrontacji z kilkoma przekonaniami w tym temacie.
Powstało szereg prac i statystyk dokumentujących wpływ tego, co w mediach mówi się o spółkach, a zmianami cen owych spółek.
Wstępem do naszej międzyblogowej dyskusji był z lekkim absmakiem wspomniany przez Trystero film, który sam uznaję za interesujący z edukacyjnego punktu widzenia.
Używam takiego właśnie tytułu nieco z przekory, chciałem tym samym zaznaczyć pewną kontrargumentację w poniższym tekście, pokazując, że nie wzbraniamy się między nami blogerami pięknie różnić w dyskusjach 🙂
Przeglądając najróżniejsze profile, informacje i statystyki trafiłem na wykres, który rzadko się pojawia publicznie, a pokazuje dość dokładnie rozkłady zysków i strat klientów jednego z brokerów.
Kontynuując poprzedni wpis, proponuję nieco wnikliwsze spojrzenie na kwestię forexowych zysków i strat w perspektywie nowych wytycznych KNFu.